White 2115, Kuqe 2115, Bedoes - Nowi kumple tekst piosenki (lyrics)

White 2115 Kuqe 2115

White 2115 [Sebastian Czekaj] Milanówek, Polska 🇵🇱 [Młody Łajcior]

Kuqe 2115 [Polska] 🇵🇱

Bedoes [2115] Borys Przybylski

[White 2115, Kuqe 2115, Bedoes - Nowi kumple tekst piosenki lyrics]

Wiem czym pachnie mi ta gra
Bo się psikam YSL ona nie wie co to trap
Ale skądś kojarzy mnie
Na ulicy leży hajs, wystarczy, że schylam się
Teraz każdy wielki brat
Odkąd już mamy co jeść
Teraz każdy wielki brat
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli
Teraz każdy wielki brat
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli

Czuję się dzisiaj jak czwarty Migos
Chociaż nie noszę tych Valentino
I który już miesiąc znów walę wino
I który już tydzień mi panie piszą
Za parę tysi im daję żywioł
Żaden image, żadne na niby


Chociaż w szaliku to żaden kibic
Biorę co chcę, czekałem
Żeby to sobie nawinąć
Ale forsę dostają tylko ci
Co na jej widok robią postęp
A nie siedzą na dupie jak Budda
Kurwa, nie jestem synem legendy jak Willow
Ale będę legendą jak Wu Tang
Górna półka, nie Auchan
Na laurach byku nie osiądź
Jak siedzisz za miedzą to dostajesz cynę
Ja biorę se złoto ty dostajesz mosiądz

Wiem czym pachnie mi ta gra
Bo się psikam YSL ona nie wie co to trap
Ale skądś kojarzy mnie
Na ulicy leży hajs, wystarczy, że schylam się
Teraz każdy wielki brat
Odkąd już mamy co jeść
Teraz każdy wielki brat
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli
Teraz każdy wielki brat
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli

Nie chcę nowych kumpli, ani starych suk
Nienawidzę ludzi, więc mam mały wóz
Dwie jedynki i dziwki chcą się rozbierać
Dwie jedynki przed wszystkim oprócz imienia
Robię forsę
Więc nie mam czasu na to by żreć się
Robię forsę
Więc nie mam czasu na to by chcieć źle
One mówią mi, że kochają
Każda z nich chce mnie
Nie, nie, w moim sercu tylko rodzina i gang
Gang

Wiem czym pachnie mi ta gra
Bo się psikam YSL ona nie wie co to trap
Ale skądś kojarzy mnie
Na ulicy leży hajs, wystarczy, że schylam się
Teraz każdy wielki brat
Odkąd już mamy co jeść
Teraz każdy wielki brat
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli
Teraz każdy wielki brat
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli

Nie znamy się
Więc po co mi wysyłasz zaproszenia
2115 i nagle chcesz, bym wpadł na melanż
Wielkie dzięki - to miłe
Ale nie chodzę po burdelach
Nie przyklejaj sobie w ksywie tych jedynek
Bo cię nie znam pachnę wodą z zagranicy
Twoja wrogość śmierdzi niczym
Wielkie pozdro dla prawdziwych, serce ziomom
Nie dla pizdy serce ziomom, nie dla pizdy
Gówno psioczą skurwysyny
Zrobisz sporo za jedynki
Moje wojsko stare wygi

Wiem czym pachnie mi ta gra
Bo się psikam YSL ona nie wie co to trap
Ale skądś kojarzy mnie
Na ulicy leży hajs, wystarczy, że schylam się
Teraz każdy wielki brat
Odkąd już mamy co jeść
Teraz każdy wielki brat
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli
Teraz każdy wielki brat
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli
Żadnych już nowych kumpli

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować