White Widow, Macias - CZAS tekst piosenki (lyrics)

Macias

Macias [Krystian Maciaszczyk] Łódź, Polska 🇵🇱

[White Widow, Macias - CZAS tekst piosenki lyrics]

Gdzieś daleko w gwiazdach
Zapisane scenariusze marzeń
Dobrze wiesz komu zaufać i komu podawać grabę
Brudne myśli gdy cię nie ma
Szybko wylewam na papier
A kiedy zajdzie potrzeba
Trawą leczę swoją chandrę
I wiem że to nie łatwe
I wiem że to nie proste
Kiedy z tobą za ręke
Chciałbym przeżyć resztę wiosen
Czas jest ograniczony i nigdy
Po naszej stronie nie trzeba mi pieniędzy
Bym skoczył za brata w ogień

Czas mi za szybko płynie
Chciałbym czasem żeby zwolnił
O tobie ciągle myśle
Tak łatwiеj się pisze zwrotki
Nie myśle już co mówią o rodzinе
Mówią plotki co z tego że nie lubią


Tak naprawde są samotni
Na szczyt, na szczyt
Na szczyt z Ordine lecę w mik po swoję
Bary, Macias, Kosior robią hity jak Ich Troje
Albo Migos, albo nie robimy te hity, jak?
Ordine i jak Purple Haze
Już wróciłem do natury
Codzien jak czarodziej
Co mnie jakieś smutne gbury
Tak się żyje prościej
Żyję codzień jak Firmino
Bo codzień mam formę ?, pierdole makowiec
Pierdole też was, pierdole ten świat
Robię to tak dobrze, że chcą dawać za to hajs
Jestem pojebany, jakby zwiesił mi się świat
Ona mi się zwiesza, bo nie mówię już o nas

Gdzieś daleko w gwiazdach
Zapisane scenariusze marzeń
Dobrze wiesz komu zaufać i komu podawać grabę
Brudne myśli gdy cię nie ma
Szybko wylewam na papier
A kiedy zajdzie potrzeba
Trawą leczę swoją chandrę
I wiem że to nie łatwe
I wiem że to nie proste
Kiedy z tobą za ręke
Chciałbym przeżyć resztę wiosen
Czas jest ograniczony i nigdy
Po naszej stronie nie trzeba mi pieniędzy
Bym skoczył za brata w ogień

Patrzę w niebo, widzę gwiazdozbiory
Jak zawieszony kwas w głowie mam potwory
Jak zatrzymany czas wkoło te same kolory
Życie to pierdolony schemat
Wszędzie kurwa wzory
Jak?, czemu chcesz zjebać mój mood
Szanuje cały mój hood, moi ludzie czują głod
Na szyji ma być lód
Za dużo sosu, nie mogę go zebrać
Wszystko czarno białe, widzę tak jak zebra
Twoje słowa gorzkie dla mnie tak jak Yerba
Dwa jeden młode ziomy płynie werwa
W sercu na zawsze blok
W płucach na zawsze tłok kolejny mija tu rok
W sercu na zawsze blok
W płucach na zawsze tłok kolejny mija tu rok
To jest trap, a nie MINIMINI
Jej cipka ma smakować, jak cini minis

Gdzieś daleko w gwiazdach
Zapisane scenariusze marzeń
Dobrze wiesz komu zaufać i komu podawać grabę
Brudne myśli gdy cię nie ma
Szybko wylewam na papier
A kiedy zajdzie potrzeba
Trawą leczę swoją chandrę
I wiem że to nie łatwe
I wiem że to nie proste
Kiedy z tobą za ręke
Chciałbym przeżyć resztę wiosen
Czas jest ograniczony i nigdy
Po naszej stronie nie trzeba mi pieniędzy
Bym skoczył za brata w ogień

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować