WSRH - Świt tekst piosenki (lyrics)
[WSRH - Świt tekst piosenki lyrics]
P do N z kreską city represent, represent
Wyższa Szkoła Robienia Hałasu represent
To czarne słońce
Prosto z kanałów, katakumb
Wielkomiejskich brudnych melin
Pędzę niczym głodny wąż przez
Zimny labirynt jelit
Prosto z podziemi, oświetleni blaskiem świec
To coś jak połączenie króla
Szczurów z Das EFX skacze rtęć
Czarne słońce się nam w oczach iskrzy
Każdy wers dla spragnionych tłumów
Jest jak słowa Biblii
Zwiastun apokalipsy, słyszysz tętent kopyt?
Dorwiemy cię
Choćbyś otoczył się dziś kręgiem soli
Ścięte głowy, trofea z wojny jak tsantsa
Sprawdź nas, nastała ciemność
Skurwiele lights out
Rapgra zjedzona, między kłami skrzypi ścierwo
Ci zbłąkani turyści dziś wpadli
W Green Inferno
Nastał świt dziś, nie ma, nie ma jutra
Nastał świt dziś, nie ma, nie ma jutra
Nastał świt dziś, nie ma, nie ma jutra
Nastał świt, czarny świt, pobudka
To czarne słońce, nasze Katharsis
To czarne słońce, wszyscy wokoło zamarli
To czarne słońce, pęka sklepenie w Agharcie
To czarne słońce
Jak burza piaskowa na Marsie
To WSRH represent, represent
To BDF represent, represent
To PDG represent, represent
To czarne słońce, o
Prosto z osiedli, kuźni talentów
Wylęgarni sępów i szmir pustych kieszeni
Pełnych szaf a'la Pan Stanley Ipkiss
Za tych, co niosą klucz i tych
Co mają skilli wytrych
Dla tych, których świat wykpił, ziom
Zaalarmuj wszystkich
Wśród nienawistnych spojrzeń idę jak ślepiec
W świecie wyrzeczę się
Sen piękny jak Nefretete
Nim minę metę, z uśmiechem zerknę za siebie
Pewien, że te parę desek obróciłem
W pył jak RPG
Wzbudzamy niechęć niecierpliwie bazgrząc
W zeszycie żaden Rademenes, Rembiszewski
Chuj ci w listę życzeń
Chwilę przed świtem iglica uderza w spłonkę
To będzie dobry dzień
Jakbym miał ziom na imię O'Shea
Nastał świt dziś, nie ma, nie ma jutra
Nastał świt dziś, nie ma, nie ma jutra
Nastał świt dziś, nie ma, nie ma jutra
Nastał świt, czarny świt, pobudka
To czarne słońce, nasze Katharsis
To czarne słońce, wszyscy wokoło zamarli
To czarne słońce, pęka sklepenie w Agharcie
To czarne słońce
Jak burza piaskowa na Marsie