WSRH - Nienormalne taśmy 1 tekst piosenki (lyrics)
[WSRH - Nienormalne taśmy 1 tekst piosenki lyrics]
Godzina
21: 24 przed sobą trzymam dwie taśmy
Na obydwóch znajduje się sygnatura
Poznańskiego domu szaleńców
Taśma z numerem 1 to nagranie z
Sesji rapsodycznej pacjenta typu F60-0
Osobowość paranoiczna, czynności
Ekspresyjne, obronne, funkcjonowanie
Interpersonalne prowokacyjne, styl
Poznawczy podejrzliwy
Obraz "Ja" nienaruszalny posłuchajmy
Hyhyhy, yo yo yo, ahaa, Otis Driftwood
Norman Bates, nienormalne
Jestem Twoją aborcją, tnę jak scratche Decksa
Pierdolony skorpion w kołysce dla dziecka
Ludzka wiwisekcja w wykonaniu hien
Mocny zacisk obu dłoni z
Wolna zatrzymuje tlen
Alfons wiedźmy Blair, trzymam sukę na smyczy
Także kiedy wciśniesz 'play' możesz
Usłyszeć jak krzyczy
Czerwony przycisk - atomowe vademecum
Od zagłady wszystkich ludzi dzieli
Nas kilka sekund
W dwudziestym pierwszym wieku
Światem rządzi ogień
Jaram się korupcją, wojnami i głodem
Uderzenie w brodę, kolana robią się miękkie
A kolejne cztery ciosy wyłamią
Z zawiasów szczękę
Zapraszam na pręgierz, mikrofon i głośnik
To ci bezlitośni dziury w dłoniach od gwoździ
Possij, zanim w czyny zamienimy groźby
Wciągam lekki proch utarty z twoich kości
To są nienormalne produkcje
Nienormalne produkcje