Miły ATZ - Nowa norma tekst piosenki (lyrics)
[Miły ATZ - Nowa norma tekst piosenki lyrics]
ATZ, yo to był rok przełomu
Wiele spraw stawiłem do pionu
Nie mam insygniów ani tronu
I nie zazdroszczę nikomu
Setki tysięcy słów w rytmie metronomu
W końcu zawijam stąd precz do domu
Dziękuję Bogu za brak nazwisk
Bliskich na nekrologu
Budzę się w szoku, top of the top w roczniku
Kolejne zapisy chwil na nośniku
Działam do świtu
By się nie budzić z ręką w nocniku
Wypadałem z szyku
A ból przeszywał mnie do szpiku
Katowałem własne wersy do porzygu
Ale nie jeden twą uwagę przykuł
Po wojażach z wódą czułem się jak przygłup
Nieraz miałem przez to bolesny bilans
Bałem się, że skończę na odwyku
I umrę samotnie jak Violetta Villas
Niezależnie od wyniku
Nigdy nie czuję się lepiej niż przy Was
Chcę żebyście byli tu
Gdy znów pakuję się na wyjazd bass
Jeszcze przyjdzie czas na Crystal
W złotym barku
Jak na razie Bison Grass lub czysta w parku
Puchary mam na półce, wczoraj jeden stał tu
Ten rok to lekcja życia w pigułce gwałtu
Nowy rok, nowy rok, nowa norma
Nowy świat, nowy blok, nowa norma
Cały czas jak glock moja forma
Nie celuj do mnie, jest kuloodporna
Nowy rok, nowy rok, nowa norma
Nowy świat, nowy blok, nowa norma
Cały czas jak glock moja forma
Wszystko co za mną to był tylko warm up
Yo, ale hold up zimna krew, kolejny sold out
Wbijam tu by zachować luz nie na gwałt
Nawet jak nie wyjdę na plus, no doubt
Brat, od Boga dar mam
Dobra karma, dookoła kilku bliskich
Fundamenty jak Mur Chiński
Wymiana energii jak rzucone frisbee
Ciągle na misji, dzielimy te same stany jak
Missouri i Mississippi
Trochę Babilon ale w głębi hipi
Kolejny rok w bani ciągle kipi
Jak Kuba Knap budujemy tipi
Dookoła świat robi się creepy
Wychodzimy zza krat, celebruje ten fakt
Dziś na trasie gubię wifi i wiem
Że się martwisz o mnie
To dobrze, wciąż po kraju krążę
Ciągły rozwój, też do tego dążę
I takim jak Ty dedykuję ten krążek
Jeszcze będzie czas na nowe Porsche
Tropikalne gąszcze
Bo ten rok to dowód, że co by nie było
Razem przetrwamy najgorsze
Jeszcze przyjdzie czas na Crystal
W złotym barku
Jak na razie Bison Grass lub czysta w parku
Puchary mam na półce, wczoraj jeden stał tu
Ten rok to lekcja życia w pigułce gwałtu to
Nowy rok, nowy rok, nowa norma
Nowy świat, nowy blok, nowa norma
Cały czas jak glock moja forma
Nie celuj do mnie, jest kuloodporna
Nowy rok, nowy rok, nowa norma
Nowy świat, nowy blok, nowa norma
Cały czas jak glock moja forma
Wszystko co za mną to był tylko warm up
Nowy rok, nowy rok, nowa norma
Nowy świat, nowy blok, nowa norma
Cały czas jak glock moja forma
Nie celuj do mnie, jest kuloodporna
Nowy rok, nowy rok, nowa norma
Nowy świat, nowy blok, nowa norma
Cały czas jak glock moja forma
Wszystko co za mną to był tylko warm up
Wiele spraw stawiłem do pionu
Nie mam insygniów ani tronu
I nie zazdroszczę nikomu
Setki tysięcy słów w rytmie metronomu
W końcu zawijam stąd precz do domu
Dziękuję Bogu za brak nazwisk
Bliskich na nekrologu
Budzę się w szoku, top of the top w roczniku
Kolejne zapisy chwil na nośniku
Działam do świtu
By się nie budzić z ręką w nocniku
Wypadałem z szyku
A ból przeszywał mnie do szpiku
Katowałem własne wersy do porzygu
Ale nie jeden twą uwagę przykuł
Po wojażach z wódą czułem się jak przygłup
Nieraz miałem przez to bolesny bilans
Bałem się, że skończę na odwyku
I umrę samotnie jak Violetta Villas
Niezależnie od wyniku
Nigdy nie czuję się lepiej niż przy Was
Chcę żebyście byli tu
Gdy znów pakuję się na wyjazd bass
Jeszcze przyjdzie czas na Crystal
W złotym barku
Jak na razie Bison Grass lub czysta w parku
Puchary mam na półce, wczoraj jeden stał tu
Ten rok to lekcja życia w pigułce gwałtu
Nowy rok, nowy rok, nowa norma
Nowy świat, nowy blok, nowa norma
Cały czas jak glock moja forma
Nie celuj do mnie, jest kuloodporna
Nowy rok, nowy rok, nowa norma
Nowy świat, nowy blok, nowa norma
Cały czas jak glock moja forma
Wszystko co za mną to był tylko warm up
Yo, ale hold up zimna krew, kolejny sold out
Wbijam tu by zachować luz nie na gwałt
Nawet jak nie wyjdę na plus, no doubt
Brat, od Boga dar mam
Dobra karma, dookoła kilku bliskich
Fundamenty jak Mur Chiński
Wymiana energii jak rzucone frisbee
Ciągle na misji, dzielimy te same stany jak
Missouri i Mississippi
Trochę Babilon ale w głębi hipi
Kolejny rok w bani ciągle kipi
Jak Kuba Knap budujemy tipi
Dookoła świat robi się creepy
Wychodzimy zza krat, celebruje ten fakt
Dziś na trasie gubię wifi i wiem
Że się martwisz o mnie
To dobrze, wciąż po kraju krążę
Ciągły rozwój, też do tego dążę
I takim jak Ty dedykuję ten krążek
Jeszcze będzie czas na nowe Porsche
Tropikalne gąszcze
Bo ten rok to dowód, że co by nie było
Razem przetrwamy najgorsze
Jeszcze przyjdzie czas na Crystal
W złotym barku
Jak na razie Bison Grass lub czysta w parku
Puchary mam na półce, wczoraj jeden stał tu
Ten rok to lekcja życia w pigułce gwałtu to
Nowy rok, nowy rok, nowa norma
Nowy świat, nowy blok, nowa norma
Cały czas jak glock moja forma
Nie celuj do mnie, jest kuloodporna
Nowy rok, nowy rok, nowa norma
Nowy świat, nowy blok, nowa norma
Cały czas jak glock moja forma
Wszystko co za mną to był tylko warm up
Nowy rok, nowy rok, nowa norma
Nowy świat, nowy blok, nowa norma
Cały czas jak glock moja forma
Nie celuj do mnie, jest kuloodporna
Nowy rok, nowy rok, nowa norma
Nowy świat, nowy blok, nowa norma
Cały czas jak glock moja forma
Wszystko co za mną to był tylko warm up