Młody yerba - Ruchy tekst piosenki (lyrics)
[Młody yerba - Ruchy tekst piosenki lyrics]
Czekam tylko aż się odetnę
Rzeczy się zmieniają to jest pewne
Oni chcieliby mieć moją pengę
Tylko ruchy, a nie żadne brednie
Czekam tylko aż się odetnę
Rzeczy się zmieniają to jest pewne
Oni chcieliby mieć moją pengę
Tylko ruchy, a nie żadne brednie
Lecisz w dół i ciągniesz mnie ze sobą
Zastanawiam się czy idę własną drogą
Dzisiaj tylko ona, no i paru ziomów
Żaden z nich nie skona niepotrzebny dowód
W upale, Ty będziesz tu na stałe
Ja drogi apartament na głowie dobrą fazę
Na głowie średnią fazę na głowie słabą fazę
Musiałem być najdalej by pojąć całą skalę
Dym z papierosa unosi się w powietrzu
To biznes męczy kloszard
Nie musisz robić testów
Czekam tylko aż się odetnę
Rzeczy się zmieniają to jest pewne
Oni chcieliby mieć moją pengę
Tylko ruchy, a nie żadne brednie
Czekam tylko aż się odetnę
Rzeczy się zmieniają to jest pewne
Oni chcieliby mieć moją pengę
Tylko ruchy, a nie żadne brednie
Lecisz w dół i ciągniesz mnie ze sobą
Zastanawiam się czy idę własną drogą
Dzisiaj tylko ona, no i paru ziomów
Żaden z nich nie skona niepotrzebny dowód
Czekam tylko aż się odetnę
Rzeczy się zmieniają to jest pewne
Oni chcieliby mieć moją pengę
Tylko ruchy, a nie żadne brednie
Czekam tylko aż się odetnę
Rzeczy się zmieniają to jest pewne
Oni chcieliby mieć moją pengę
Tylko ruchy, a nie żadne brednie