ZIP Skład - Być sobą tekst piosenki (lyrics)

Być sobą i trzymać swego zdania
To powszedni chleb, idę z tym łeb w łeb
Być sobą i trzymać swego zdania
Codzienność życia i kwestia mego bycia
Być sobą i trzymać swego zdania
To powszedni chleb, idę z tym łeb w łeb
Być sobą i trzymać swego zdania
Codzienność życia i kwestia mego bycia

Być sobą i co swoje pilnować szanować
Młodych nie krytykować tylko dopingować
Do kiermany nie chować swego zdania
Coraz więcej powagi zmierza do nawijania
Więc uderz puchara będzie dobrze zara
To nie gitara to mikrofon was rozwala
I kara dla każdego kto
Nie umie dopilnować swego
Zdanie mam swoje, trzymam zdania tego
Tak to wygląda ze spojrzenia mego
Sobą będę, tego nikt mi nie odbierze
Każdy na swój sposób, Z-IP tego strzeże
Nie świruję kogo innego jak w operze
Za wysoko nie mierzę (nie mierzę)
(Nie mierzę, nie mierzę)
Zip Skład, być sobą, '99

Ja mam swoją władzę, nad swoim ja
Zip Zipem zawsze o to dba
Każdy z nas cały czas dobrze to zna
Silna wola kieruję się tędy
Pomiędzy ludźmi są różne rzędy
Charaktery popełniające błędy
Być sobą – zapisany pakt niezbędny
Dla mnie względny i pojętny
Ja już taki jestem
Z istnienia młodego chłopaczyny z
Nim jednym gestem
Z założenia mówię wreszcie, spokojnie
Pokój ducha coraz częściej
A ty nie mów mi fleja co było wcześniej
Tego nie przyjęto momento tego nie ścięto
Nieraz tu jak Bilon nieraz w
Opale mistrzu jak Filemon
Choć gramy fer zdrówki Jędker

Być sobą to jedyne ultimatum
Swemu bratu nie żałować batatów
Zawsze szczerym dla kamratów sobą być
Cenniejszy od karatów
Bez szacunku dla psubratów
Jestem byłem i będę sobą
Zipem całodobowo (całodobowo)

Być sobą i nikogo nie udawać
Nie sprawiać wrażenia – tego
Tu się nie docenia
Zawsze pamiętaj – bądź taki sam
Niech spotkam cię takiego, jakiego cię znam
Wyznam wam co daje być jedną osobą
Tworzysz swój styl, kiedy idziesz swoją drogą
Bywa, że ta droga do
Tego samego celu prowadzi
Syn Alka Pono każdej przeszkodzie poradzi
Każdy dzień bogaci cię o doświadczenie
Wynagrodzenie to wyróżnienie
Ta droga prowadzi pokolenie
A istotą jest myślenie po swojemu
Nie ufaj obcemu
Do każdego wniosku dojdź samemu
Dzięki temu zaznaczysz swoje zdanie
Idź z tym ramię w ramię
Bo bez sensu jest wymyślanie
Fikcyjnych postaci tak robią wariaci
Fachowo nazywa się to rozdwojeniem jaźni
Powód duży wpływ TV na wyobraźnię
To widać wyraźnie właśnie nic ująć nic dodać
Trzeba próbować sprostać tym
Wszystkim wymogom i trzymać się prawdziwym
Zostać tą samą osobą
Być sobą (być sobą) , być sobą

Bo kurwa jest od tego żeby dupy dawać
Tapeta jest od tego żeby ją wydawać
Bo słowo jest od tego, żeby je dotrzymywać
Trzymać swego zdania, co tu ukrywać
Jak jesteś lamusem będziesz nim do końca
Nadawco - odbiorcy po coś bez końca
A o co biega o to że każdy z nas
Jest sobą zasad przestrzega
Dobremu majdanowi ulega
Bo tak musi być i nie ma co kryć
Trzymać swego zdania i zawsze tak żyć
Sławy grzewka dotyczy każdego
Ja jestem sobą i trzymam swego być sobą, być

Niezależnie co mówią, niezależnie co robią
Być sobą, bo to najważniejsza sprawa
Więc nie oddawaj nikomu kierowania swą osobą
Jesteś jedynym kompetentnym
Oprócz ciebie to się należy tylko Bogu
Słowa moje są proste i mówię po swojemu
Nie pozór to nie przedwojenna fotografia
Trzymaj swego zdania, mania ogarnia strugania
Schizofrenicy nie do rozpoznania
Przez samych siebie
Być sobą (być sobą) , być sobą lepiej
Bo osobowości nie kupuje się w
Kiosku ani w sklepie
Sobą być to jest nasze przeznaczenie
Spotkajmy się jutro obiecuję że
Nie zmienię się
Jeśli ty nie będziesz w chuja ciął
Zdejmij maskę, wyrzuć, spuść wodę
Pierdol zajawki sezonowe i z
Dystansem traktuj modę
Zostaw zakłamanych z prawilnymi trzymaj zgodę
(zgodę)

Być sobą i trzymać swego zdania
To powszedni chleb, idę z tym łeb w łeb
Być sobą i trzymać swego zdania
Codzienność życia i kwestia mego bycia
Być sobą i trzymać swego zdania
To powszedni chleb, idę z tym łeb w łeb
Być sobą i trzymać swego zdania
Codzienność życia i kwestia mego bycia