Z.B.U.K.U - Łap marzenia tekst piosenki (lyrics)
[Z.B.U.K.U - Łap marzenia tekst piosenki lyrics]
(juu)
Za mną długa droga, przede mną nie jeden mur
Milion przeszkód życie sypie tutaj
Pod te moje nogi
Korzystam z niego ile mogę, póki jestem młody
Chciałbym, Boże drogi
Zawsze mieć na twarzy uśmiech
Choć ponoć mówią że najlepsze
Teksty pisze smutek
Śle kolejna pocztówkę, oblewam drugie złoto
Mam wokół swoich ludzi
Wiem czego zazdrościsz (aah)
Pieniądze to nie kłopot
Bo stawiam życiu czoła
Bo chcę być coraz lepszy wiec
Trenuję w pocie czoła
Nie każdy marzy o milionach
Ja chcę tylko zdrowie
Resztę sam sobie ogarnę, hajsy sam zarobię
Wszystko siedzi w twojej głowie
Jak mówił Bezczel
Wierzę że najlepsze w życiu
To mnie czeka jeszcze
Przecinając nieba przestrzeń wiem, że żyję
Mam tylko jedną szansę na życie, jeden bilet
Wszystko czego potrzebuje trzymam w rękach
Moje życie to niezapisana księga
Wiara gwarancją zwycięstwa wiem że żyje
Bo w życiu piękne są tylko chwile
Świat należy do odważnych
Wiec należy też do mnie
Choć boję się latania
W Barcelonie ziomek z jointem
Czeka by przybić piątkę
Esta Rapero Pologna, Viva la noche Espana
Muzyka mną przemawia, wiec zawsze się dogadam
Nawet czarni w Barcelonie po
Freestyle-u bili brawa
Każda wyprawa to nowe doświadczenia
Bo każda wyprawa jako człowieka mnie zmienia
I nich kręci się ziemia, ja kręcę się na niej
Chcę poczuć ze żyję
Nim Piotr wezwie na bramę
Nim zniknę na amen, ślad po mnie zostanie
W drodze po nieśmiertelność
Rap mój akompaniament
Chcę się odnaleźć, z kawałków złożyć całość
Ogarnąć dusze a później wyrzeźbić ciało
I żeby chciało nam się tak jak nie chce
Łapcie marzenia, wystarczy wyciągnąć ręce
Wszystko czego potrzebuje trzymam w rękach
Moje życie to niezapisana księga
Wiara gwarancją zwycięstwa wiem że żyje
Bo w życiu piękne są tylko chwile