Zdechły Osa, Młody Kors - WSZYSCY LUDZIE tekst piosenki (lyrics)
[Zdechły Osa, Młody Kors - WSZYSCY LUDZIE tekst piosenki lyrics]
Wszystkie dupy to szmaty
Wszystkie ziomki to szmaty
Będę pływał, aż się utopię kocie
Psylocyby lecą w obieg głodna wrażeń? Okej
Dam Ci buzi takie, że Cię wjebie w fotel
Jak Indica mistrz tańca, jak Shiva
Ale ze śmiercią
Dachy twoich bloków to mój dancefloor, joł
Ja chcę żyć i elo, nie to co mój demon
Jadę z nimi, a kurwy się śmieją
(wszyscy ludzie) wszyscy ludzie to szmaty
Wszystkie dupy to szmaty
Wszystkie ziomki to szmaty
Będę pływał, aż się utopię kocie
Psylocyby lecą w obieg głodna wrażeń? Okej
Dam Ci buzi takie, że Cię wjebie w fotel
Nie lubię raperków, bo to kurwy, a nie ludzie
To styl brudny
A Twój uciekł gdzieś głęboko w dupie
Przy sikach i wódzie, lubię
Jak patrzysz na mnie
Jak się budzę po głębokim zgonie
Nieźle schudłem
Ledwo żyję przez uczucie skurwysynie
Wszyscy ludzie to szmaty
Wszystkie dupy to szmaty
Wszystkie ziomki to szmaty
Będę pływał, aż się utopię kocie
Psylocyby lecą w obieg głodna wrażeń? Okej
Dam Ci buzi takie, że Cię wjebie w fotel
Moja dziewczyna, Sabrina
Zapał tonie tam gdzie się zaczynał
Mój aniołek tonie w rzygach
Chciałaś liznąć zła no to teraz je połykaj
Moje akta, moje spisy w notatnikach
Gdy już nie może spać
Na dobranoc jej to czytam
Nie ma na to rad, to nie cud, to tekst życia
Ścierwo by płodziło, ale kończy na językach
Wszyscy ludzie to szmaty
Wszystkie dupy to szmaty
Wszystkie ziomki to szmaty
Będę pływał, aż się utopię kocie
Psylocyby lecą w obieg głodna wrażeń? Okej
Dam Ci buzi takie, że Cię wjebie w fotel
Kurwy chcą się bzykać, no bo słyszą Osę
Nie ma tutaj już nikogo
Kto by chciał się ze mną obejść
Moje skrzydła ciągle płoną, to nie diabeł
To nie człowiek ja wciąż leję se tą wódę
Bo inaczej się odwodnię
Wszyscy kurwa się martwili, teraz wiedzą
Że już po mnie przecież sami mi mówili
Że nadzieja umrze po mnie
Ja wciąż wierzę, że to o mnie