VNM, Żyt Toster - Avatar tekst piosenki (lyrics)
[VNM, Żyt Toster - Avatar tekst piosenki lyrics]
A co jeśli całe życie
Jest tylko wielkim oszustwem
I jestem produktem, środkiem do celu
I narzędziem jak wielu kierowany
Sterowany kontrolerem gdzieś
Ludkiem w grze, to nieludzkie, wiesz
A te ludzkie emocje kiedy wkurwiam się
Nie są moje
A to całe otoczenie jest większy projekt
A to na czym stoję nie jest kurwa podłogą
A kaca po chlaniu zawdzięczam słowom i cyfrom
Humorom, pomysłom, wiedzy i skillsom
Ty tam na górze, jesteś słabym programistą
Zastanawiam się po co właściwie się staram
Moje poczynania są częścią zadania
I w kółko biegam jak ból, tyram jak wół
Bo kiedy się zamulę każe wdepnąć w gówno
Chuj w to zakładam avatar jak reszta
Avatar posiada avatar #incepcja
Latam po na trackach po sieci, jak trojan
Poza kontrolą #listonosz z Radomia
Muzyka jest bytem, który chcę kontrolować
Dopóki nie zacznie się interpretować
Postać zanika, kiedy wracam do życia
I tworzę swoją własną
Którą macie w głośnikach - wy
Ja jestem tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
Ja jestem tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
Ty jesteś tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
Ty jesteś tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
A co jeśli czasoprzestrzeń jakoś we
Śnie kiedyś zagnę ją podświadomie dowiem się
Że prócz mnie w niej jest
Tam jeszcze nad nią coś
Moją świadomość zobaczę, jak sześcian
A w nim wbudowany system antresoli
Nagle z jednej z nich ktoś
Zejdzie ktoś z góry
I powie mi wybierz tabletkę Mr anderson
Jakbym nie był the one tylko w rapie
Jakbym miał mega hype tu na kwasie
I skumaj co to jest za vibe, nie potrafię
I może mój tusz, co na te kartki tu kapie
To jedyne, co mi pozwoli tu dotrzeć do ciebie
Gdy nie wiem
Czy sam jestem tym kim byłem tu do tej pory
Czy tylko ktoś większy wobec mnie miał plan
Nawet jak to pierdolę, znaleźć sens wolę
Chcę wolną wolę mieć nie niewolę
Ten tekst kroję tutaj dla ciebie, koleś
Więc olej tego na fest power
Bo to ostatnia szansa na ucieczkę #Arkansas
Casablanca a może obojętnie, gdzie ucieknę
To jestem nadal tam, gdzie swój avatar mam
Moje rapy to jedyne co mam, pod kontrolą
Kiedy nawijam je sam, nie słyszę
Nic w mojej głowie innego, prócz tego
Pojebanego bitu nie kminię
Co tam na górze dzieję się
Czy na dole, śmieję się, ja pierdole
Nie wiem już na prawdę o co chodzi
Ja jestem tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
V jestem tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
Ty jesteś tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
V jestem tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
Jest tylko wielkim oszustwem
I jestem produktem, środkiem do celu
I narzędziem jak wielu kierowany
Sterowany kontrolerem gdzieś
Ludkiem w grze, to nieludzkie, wiesz
A te ludzkie emocje kiedy wkurwiam się
Nie są moje
A to całe otoczenie jest większy projekt
A to na czym stoję nie jest kurwa podłogą
A kaca po chlaniu zawdzięczam słowom i cyfrom
Humorom, pomysłom, wiedzy i skillsom
Ty tam na górze, jesteś słabym programistą
Zastanawiam się po co właściwie się staram
Moje poczynania są częścią zadania
I w kółko biegam jak ból, tyram jak wół
Bo kiedy się zamulę każe wdepnąć w gówno
Chuj w to zakładam avatar jak reszta
Avatar posiada avatar #incepcja
Latam po na trackach po sieci, jak trojan
Poza kontrolą #listonosz z Radomia
Muzyka jest bytem, który chcę kontrolować
Dopóki nie zacznie się interpretować
Postać zanika, kiedy wracam do życia
I tworzę swoją własną
Którą macie w głośnikach - wy
Ja jestem tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
Ja jestem tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
Ty jesteś tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
Ty jesteś tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
A co jeśli czasoprzestrzeń jakoś we
Śnie kiedyś zagnę ją podświadomie dowiem się
Że prócz mnie w niej jest
Tam jeszcze nad nią coś
Moją świadomość zobaczę, jak sześcian
A w nim wbudowany system antresoli
Nagle z jednej z nich ktoś
Zejdzie ktoś z góry
I powie mi wybierz tabletkę Mr anderson
Jakbym nie był the one tylko w rapie
Jakbym miał mega hype tu na kwasie
I skumaj co to jest za vibe, nie potrafię
I może mój tusz, co na te kartki tu kapie
To jedyne, co mi pozwoli tu dotrzeć do ciebie
Gdy nie wiem
Czy sam jestem tym kim byłem tu do tej pory
Czy tylko ktoś większy wobec mnie miał plan
Nawet jak to pierdolę, znaleźć sens wolę
Chcę wolną wolę mieć nie niewolę
Ten tekst kroję tutaj dla ciebie, koleś
Więc olej tego na fest power
Bo to ostatnia szansa na ucieczkę #Arkansas
Casablanca a może obojętnie, gdzie ucieknę
To jestem nadal tam, gdzie swój avatar mam
Moje rapy to jedyne co mam, pod kontrolą
Kiedy nawijam je sam, nie słyszę
Nic w mojej głowie innego, prócz tego
Pojebanego bitu nie kminię
Co tam na górze dzieję się
Czy na dole, śmieję się, ja pierdole
Nie wiem już na prawdę o co chodzi
Ja jestem tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
V jestem tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
Ty jesteś tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)
V jestem tylko avatarem
Życie sterowane ruchem planet (planet)