27.FUCKDEMONS - JAK DAWNIEJ tekst piosenki (lyrics)

[27.FUCKDEMONS - JAK DAWNIEJ tekst piosenki lyrics]

Moi starzy przyjaciele woleli pić wódkę
Zamiast jakąś chwilę kurwa pomóc mi
I od kiedy zrozumiałem dużo w życiu
To nikt nie jest przyjacielem
Dzisiaj jebać ich
Czuję się samotny, nie ma nikogo
Kiedy jestem drętwy
Przyjdzie dzień, że nie odpiszę Ci na message
Będziesz kochać mnie
Jak hajsu mi nie braknie

Nie daj mi żyć, jak dawniej
Już nie chce agresji i zmartwień
To był mój pojebany świat
Dlatego nie chce wracać tam

Nie daj mi żyć, jak dawniej
Już nie chce agresji i zmartwień
To był mój pojebany świat
Dlatego nie chce wracać tam

To co będzie kiedyś
Nie będzie takie jak kiedyś
Jak masz czegoś za dużo to
Potem już nie smakuje
Modliłem się w depresji żebym
Jeszcze chwile przeżył
Nie wychodziłem z domu
Ciągle przytulał mnie smutek
Mamy nie było w domu bo musiała zapierdalać
Taty nie było w domu bo
Gdzieś kurwa mi spierdolił
A z resztą w jakim
Domu? Ciągle się przeprowadzałem
Tutaj nie było hajsu tutaj nie było ze boli

Ciągle ginę w przeszłości
Wymęczyły mnie te młotki
Dzieciak potrzebował troski
Dziś jedyne co pomoże mojej głowie to

Nie daj mi żyć, jak dawniej
Już nie chce agresji i zmartwień
To był mój pojebany świat
Dlatego nie chce wracać tam

Nie daj mi żyć, jak dawniej
Już nie chce agresji i zmartwień
To był mój pojebany świat
Dlatego nie chce wracać tam

Ci co ze mną byli zostali tylko mi w głowie
Wspomnienia, które były stworzyły
Mi moje fobie i dziś mam wyjebane w to
Co kurwa mam na sobie
Bo jak nosiłem szmaty chcieli
Bym czuł się najgorzej
Nie chodziłem na miasto
Bo się bałem ze mnie skopią
Dziś wychodzę na miasto
Robią kurwa ze mną foto
A im więcej zdobywam tym
Bardziej jestem normalny
Tylko jebana scena pozwala
Zapomnieć traumy mi
To mój własny film, jestem bohaterem
Który żyje jak nikt kiedyś to nie dziś
Ale jak zapomnieć że nie miałem nic
Chcieli wódkę pić
A ja odmawiałem bo nie miałem sił
Moi znajomi, tylko kurwa kiedyś udawali ich

Czemu znowu w siebie wątpię
Przecież jest mi już prościej
I chowam głowę pod pościel
I uciekam znów myślami, żeby mówić to

Nie daj mi żyć, jak dawniej
Już nie chce agresji i zmartwień
To był mój pojebany świat
Dlatego nie chce wracać tam

Nie daj mi żyć, jak dawniej
Już nie chce agresji i zmartwień
To był mój pojebany świat
Dlatego nie chce wracać tam

Nie daj mi żyć, jak dawniej
Już nie chce agresji i zmartwień
To był mój pojebany świat
Dlatego nie chce wracać tam

Nie daj mi żyć, jak dawniej
Już nie chce agresji i zmartwień
To był mój pojebany świat
Dlatego nie chce wracać tam

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować