27.FUCKDEMONS - Minuta modlitwy tekst piosenki (lyrics)
[27.FUCKDEMONS - Minuta modlitwy tekst piosenki lyrics]
Gdzie mam iść i co mam robić
Może dlatego ich słowa są
Częścią mej historii nie byłem taki głupi
Wszystko robiłem z mej woli
Śmiali się z pomysłów
Dziś nie mogą mnie dogonić
Mogę zdobyć wszystko
Dzisiaj wszystko da się zrobić
Wystarczy uwierzyć, to ty musisz udowodnić
Nawet będąc pierwszym
Czuj się kurwa jak dwójkowy
Jebać was frajerzy
Da się wszystko to nadrobić
Samobójcze myśli tworzą pojebany film
Jestem kurwa nikim, co by było gdybym znikł?
Minuta modlitwy, Boże proszę, pomóż mi
Minuta modlitwy, Boże proszę, pomóż mi
Samobójcze myśli tworzą pojebany film
Jestem kurwa nikim, co by było gdybym znikł?
Minuta modlitwy, Boże proszę, pomóż mi
Minuta modlitwy, Boże proszę, pomóż mi
Bracie, przepraszam (haha)
Nie dałem rady, przepraszam
Moi bracia podcinają sobie żyły
Strzelają kulki na łeb
Z łezką patrzą na te liny
Biorą psychotropy też
Tracą okropne dziewczyny
Podduszają gardło swe
Za dużo adrenaliny, że nie jeden kurwa zdechł
Tyle domów, że już kurwa nie pamiętam
Zero hajsu, wychowany na
Zupeczkach chińskich, mordo
Jebie mnie wyższa półeczka
Gdybym się nie urodził
Miałbym serio więcej tu szczęścia
Nocuję znajomych, bo za bardzo martwię się
Robię tą muzykę, żeby inni czuli mnie
Robię tą muzykę, żeby innym pomóc, wiesz?
Nie jesteś samotny, kiedy chcą uciąć Ci łeb
Samobójcze myśli tworzą pojebany film
Jestem kurwa nikim, co by było gdybym znikł?
Minuta modlitwy, Boże proszę, pomóż mi
Minuta modlitwy, Boże proszę, pomóż mi
Samobójcze myśli tworzą pojebany film
Jestem kurwa nikim, co by było gdybym znikł?
Minuta modlitwy, Boże proszę, pomóż mi
Minuta modlitwy, Boże proszę, pomóż mi