Tomson, 834 - Dziex tekst piosenki (lyrics)

[Tomson, 834 - Dziex tekst piosenki lyrics]

Jesteście dla mnie zniczem
Jak życie jest grobem
Jak kocham Was nad życie
Na bicie tu bowiem nawija ten ziom
Co z Wami nabijał się wciąż Tam
Gdzie się kapsli z powrotem
Nie nabija na bronx
Po wódce ów ziom zgubił swój kom
Na pewno to pech
Bo najebany pisząc esa padł gębą na śnieg
Też mi ślad zostawi na czapce jak Kamil na
Kółkach kłócił się z psami na klatce
Jak Pyto ze mną blanta palił po blancie
Jak Boxi uchlany walił te punche
Sewinka dzięki za kimę w Wawie
Przez to nie trudniłem w pubie
Mamo dzięki za odwagę
Kiedy tam zwątpiłem prawie
Kamila, ej łączyło nas więcej niż to
Co mówiłaś w chwilach gdy nam było najciężej
Przepraszam dziś Ciebie naprawdę za
Koniec na Twojej wieży
Discmanie czy magnetofonie
A prawda jest taka, sama wiesz
Znajdziesz chłopaka co szczęście Ci da
Ta na pewno więcej niż ja
Kumaj Darek, dzięki za skuna i wałę
Bo każdy z nas bekowych
Tekstów nawinąć umiał parę
Ciemny i Klok, dzięki
Że szczerzycie zęby na flow
Denver dzięki, że rzucasz bębny na blok
Kochasz przyjaciół, to im powiedz to w mig
Wpakuj w to miłość
Jak ja w to flow i Bober w ten bit

I know now, I feel it
Have you in own makes me feel and I dreamin'
The know how, i'm breed it
When I hear the voice sayin'
That you live it
A only go, when you go, is feels gonna fray

Rzadko dziękuję
Więc nawinę o tym właśnie teraz
Boże dzięki za wszystko
Że mnie zawsze wspierasz
Wiesz czujnie tyły, dodając również siły
Tato, mamo dzięki, że ta krew
Pompuje żyły, serce bije, płuca chłoną O2
Dzięki Kaczor za zmagania z tą fonią z serca
Z tą fonią co dnia
Gdy chciałem zabić tyfus nieodbezpieczoną
Bronią w wersach
Mam ten proch do dzisiaj, za to bro zazwyczaj
Tobie Zając za przyjaźń
Pamiętam blok i freestyle, szybkość i cios
Dzięki trenerze za cierpliwość
I głos, który pomagał zawsze mi dość
Słysząc: "ring wolny, pierwsze starcie
Boks"
Patrząc w tył, w te czasy i widzę Cię Aniu
Dzięki Tobie obóz w Stegnie był jak wczasy
Dodał pogody ducha
Dzięki bliskim za melanż i skoki do wody
W ciuchach, ten czas swobody w ruchach, ta
Kamili, dzięki której kiedyś wynikły te
Rymy, bo chciałem pokazać, że
Jestem choć zwykły, to inny
Venom dzięki za sprzęt, wiem
Złotówki nie dałem, widziałeś, że
Tej gotówki nie miałem
Nawet tej stówki na parę tych gipsowych płyt
Żeby tą kabinę wreszcie zrobić
Z nich i nagrywać, co w bani
Denver choć jesteś tam
To z nami to pij i z nami tym żyj
A te bity ziom z Anglii nam ślij

I know now, I feel it
Have you in own makes me feel and I dreamin'
The know how, i'm breed it
When I hear the voice sayin'
That you live it
A only go, when you go, is feels gonna fray

Ha 834, Bober, Bit, ta, VNM, Boxi
Mamy tych bliskich
Doceniamy to wiesz? Dzięki za wszystko
Ta bo życie jest jedno

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować