Antologia Polskiego Rapu - Po drodze do nieba (feat. O.S.T.R.) tekst piosenki (lyrics)
[Antologia Polskiego Rapu - Po drodze do nieba feat. O.S.T.R. tekst piosenki lyrics]
Nie widzisz
Że te służby w sposób jawny się kurwią?
Daj usnąć (po drodze do nieba)
Prawda jedyną furtką (po drodze do nieba)
Przecież widzisz, jak się staram
By być dobrym ojcem takich jak ja miliony
Chcę być mądry w tej trosce
Ale (po drodze do nieba)
Tu cenią spryt, nie talent
(po drodze do nieba)
"Hej, poznałam cię po drodze
Po drodze do nieba
Kiedy wicher dmuchał srodze
Świerkami kolebał" – śpiewała
Jazzrockowa wokalistka
Marianna Wróblewska oSTR wysamplował cztery
Ostatnie słowa pierwszego wersu
Przyspieszył je i uczynił z nich
Fundament singla promującego wydany w
2009 roku album "OCB" jako że
Fragment wielokrotnie wcina się w kawałek
Raper został zmuszony do
Napisania dziesięciu króciutkich
Wejść, z których sporo
Jest właściwie zamkniętą
Zakończoną puentą całością wybrzmiewający
Kawałek tekstu Jerzego Kleynego nie
Pełni oczywiście roli średnika, ale
Jest funkcjonującą częścią
Hiphopowej wypowiedzi – zarówno beatu
Jak i rapu zdynamizowanie słynącego
Z dygresji i
Natłoku wątków Ostrowskiego jest
Bardzo odświeżające
– to jakby ktoś Władysławowi Reymontowi kazał
Pisać haiku treść krąży między rodziną
("OCB" ma opinię płyty osobistej) a
Religią, acz zdarza się celny, zwięzły
Komentarz polityczny patent na beat, choć
Mocno wpadający w ucho
Nie może starczyć na długo
Toteż utwór nie ma nawet trzech
Minut jeżeli dodać efektowny wizualnie klip
Tomka Czubaka, to wystarczy
Byśmy mogli mówić o jednym z
Lepszych singli w karierze rapera