Asster, Kabe - DESIGNER tekst piosenki (lyrics)
Asster [Wiktor Hermanowski] Łódź, Polska 🇵🇱
Kabe [Bartosz Krupka] Olsztyn, Polska 🇵🇱
[Asster, Kabe - DESIGNER tekst piosenki lyrics]
In my designer, in my designer, haaa
Wracam na blok znów, pali się ganja, aaa
Chodzę po mieście, in my designer, haaa
Nie ma widoku, nie ma designer, haaa
Genius
Avonix beats
[Zwrotka 1, Asster]
Ostatnia sztuka w magazynie
Zawsze mam fart —mam fart
Chciałabyś być na magazynie
Co się sprawdza
—sprawdza
Wychodzę w nocy
Na mnie nisza i designer
—designer
Wyszły głupoty, bo tonęłaś
W swoich kłamstwach
—eh
Casablanca
Topy w klapkach, talia
Filiżanka, wino, balkon, łajba
Na moich ludzi zysk
Nie pobrudzi nam rąk
Dlatego każda z tych płyt
Chciałaby być złotą
Każda z tych płyt
Tu jak dziewięć żyć, mamy tu parę
—eh
Pozwól nam pić
Plany na dziś, strata albo zysk
Mamy w życiu parę dróg
Także pozwól nam iść
Jej czerwona szminka
Chciała moje serce skraść
—parara —pa-pa-pa
Wybrałem tą drogę, mamo
Dzisiaj sięgam gwiazd
—parara —pa-pa-pa
[Refren, Kabe]
Wchodzę na scenę, in my designer, haaa
—parara —pa-pa-pa
Wracam na blok znów, pali się ganja, haaa
—parara —pa-pa-pa
Chodzę po mieście, in my designer, haaa
—parara —pa-pa-pa
Nie lubię tłoku, in my designer, haaa
—parara —pa-pa-pa
[Zwrotka 2, Kabe]
Dziś byłem tu, jutro już jestem tam
Niestety nie przebiję głową tej bariery
—bariery
Dziś byłaś tu, jutro znów będę sam
I pełno pytań
Po co mi te wszystkie startery
—startery
Za dużo kłopotów na głowie —oh
Za dużo kłopotów na głowie mam
—mam
Cały czas designer na sobie —oh
Cały czas designer na sobie, ohhh
Oh, yeah, ewidentnie, Amiri na mnie
Żadne chmury nad niebem
Oh, yeah!
Ewidentnie, Burberry na mnie
—kiedy wchodzę na scenę
—oh
Mam za mały stolik, za dużo potraw
—wooo —wooo —wooow
Nie przymierzam tylko proszę rozmiar
Mam za duże plany, żeby tu zostać
—wooo —wooo —wooow
[Refren, Kabe]
Wchodzę na scenę, in my designer, haaa
—parara —pa-pa-pa
Wracam na blok znów, pali się ganja, haaa
—parara —pa-pa-pa
Chodzę po mieście, in my designer, haaa
—parara —pa-pa-pa
Nie lubię tłoku, in my designer
—parara —pa-pa-pa
Wchodzę na scenę, in my designer, haaa
—parara —pa-pa-pa
Wracam na blok znów, pali się ganja, haaa
—parara —pa-pa-pa
Chodzę po mieście, in my designer, haaa
—parara —pa-pa-pa
Nie lubię tłoku, in my designer
—parara —pa-pa-pa
[Outro]
Avonix beats