Asster - Gwiazda tekst piosenki (lyrics)

Asster

Asster [Wiktor Hermanowski] Łódź, Polska 🇵🇱

[Asster - Gwiazda tekst piosenki lyrics]

Mówią "gwiazda, jak się patrzy"
Ona nie wiedziała, z czym to się je
Ma w dupie ten cały teatrzyk
Oni gotowi by szukać tu spięć
Bije pięć moim ziomom
Bo oni zawsze wiedzieli jak jest
Położę łapy na kwit, żeby pokazać tym typom
Jak robić na chleb zaraz Benz za to
Chcesz to jedź szmato
To dla mojej babe rzucę wypłatą
Nowe ciuchy na mnie all day fresh
Pytają mnie, za co
Mam na sobie, dziwko, to jest flex
Jak radzę sobie z problemem
Nie płacze w poduszkę tu kolejny dzień

Żyję z tym dalej w underground
Jak jesteś real to cię szanuje
Minęły lata a mimo wszystko tutaj
Połowa sceny nadal wieje chujem
Życie nauczyło więcej jestem mądrzejszy


Nie wiem, czy zdamy maturę
Przez ciągły natłok spraw mimo
Wszystko idziemy w górę
Co chcesz powiedzieć mi, powiedz w twarz
Jestem szczęśliwszy
Im więcej na koncie obraca się sosu
Dlatego mnie cieszą te liczby
Oddaję serducho dla moich fanów
Sam kiedyś krzyczałem, by grali bisy
Kiedy krzyczą moją ksywę
Chcę to gówno pokazać dzisiaj
Tu moim najbliższym

Mówią "gwiazda, jak się patrzy"
Ona nie wiedziała, z czym to się je
Ma w dupie ten cały teatrzyk
Oni gotowi by szukać tu spięć
Bije pięć moim ziomom
Bo oni zawsze wiedzieli jak jest
Położę łapy na kwit, żeby pokazać tym typom
Jak robić na chleb zaraz Benz za to
Chcesz to jedź szmato
To dla mojej babe rzucę wypłatą
Nowe ciuchy na mnie all day fresh
Pytają mnie, za co
Mam na sobie, dziwko, to jest flex
Jak radzę sobie z problemem
Nie płacze w poduszkę tu kolejny dzień

Kwit nie zmienił mnie
Choć drożej ubrany drip pada jak deszcz
Mamo tato ja, wam dałem to słowo
Będę uważał na siebie co dzień
Ona mi dała nową perspektywę
Przy niej mniej czuje ten stres
Jak dzwonisz mam gorąca linie
Przez co nie mam czasu i czuję mniej
Ej ej to ciągle rani nas ej
Ej dziś u stóp świat
Wszystkie kontrakty tu miałem na stole
Ty dziwko życia another one
Miałem problemy a wybrałem mądrzę
Teraz idziemy po hajs

Mówią "gwiazda, jak się patrzy"
Ona nie wiedziała, z czym to się je
Ma w dupie ten cały teatrzyk
Oni gotowi by szukać tu spięć
Bije pięć moim ziomom
Bo oni zawsze wiedzieli jak jest
Położę łapy na kwit, żeby pokazać tym typom
Jak robić na chleb zaraz Benz za to
Chcesz to jedź szmato
To dla mojej babe rzucę wypłatą
Nowe ciuchy na mnie all day fresh
Pytają mnie, za co
Mam na sobie, dziwko, to jest flex
Jak radzę sobie z problemem
Nie płacze w poduszkę tu kolejny dzień

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować