Asster - NO KISSES tekst piosenki (lyrics)
Asster [Wiktor Hermanowski] Łódź, Polska 🇵🇱
[Asster - NO KISSES tekst piosenki lyrics]
Możesz to brać na test, jak chcesz
Ale nie dam Ci sam to wiesz
To inna wersja mnie
Znam klucz do gry, jak Antares
No kisses, daje mi łeb, weź kartkę, długopis
Copycat fuck twelve
Nie zamkną mnie wszystko co robię to OTF
Nigdy nie bałem się tego co mówią
Bo dużo pierdolą od zawsze
Robię dla ludzi co trzymają kciuki
I pchają to gówno naprawdę
Miasto na mapie, włożyłem w to serce
Mocno uderzamy w planszę
Dużo pierdolą od zawsze
Nie dam się kontrolować
Moje słowa więcej warte
Niż kontrakty, Dużo mówiłaś dla mnie
Ale ile w twoich słowach było prawdy
Dużo zniszczenia we mnie
Ale dodam więcej to tu wyjdą takty
Niechybniе w samo serce, trafiam zawsze
Żеby trafić w rany
Nie mam już nic dla ciebie
Wiem, że to chciałaś, ale nic dla ciebie
Wiem, że masz oczy na mnie, ale trochę marnie
Bo nie cofam się w tył za siebie
Nie mam już nic dla ciebie
Wiem, że to chciałaś, ale nic dla ciebie
Wiem, że masz oczy na mnie
Ale to nie dla mnie
Bo nie cofam się w tył za siebie
Trzymam ten plan na torach
Czas znaczy hajs no to sam to zobacz
Mówią na mnie, na to kładę wora
Nigdy się nie chciałem przypodobać
Trochę mi, trochę mi daj, trochę mi daj
To metafora
Bieg za tym mnie motywował, czasem lipa
Wstaję z kolan
Nigdy nie bałem się tego co mówią
Bo dużo pierdolą od zawsze
Robię dla ludzi co trzymają kciuki
I pchają to gówno naprawdę
Miasto na mapie, włożyłem w to serce
Mocno uderzamy w planszę
Dużo pierdolą od zawsze
Ale nie dam Ci sam to wiesz
To inna wersja mnie
Znam klucz do gry, jak Antares
No kisses, daje mi łeb, weź kartkę, długopis
Copycat fuck twelve
Nie zamkną mnie wszystko co robię to OTF
Nigdy nie bałem się tego co mówią
Bo dużo pierdolą od zawsze
Robię dla ludzi co trzymają kciuki
I pchają to gówno naprawdę
Miasto na mapie, włożyłem w to serce
Mocno uderzamy w planszę
Dużo pierdolą od zawsze
Nie dam się kontrolować
Moje słowa więcej warte
Niż kontrakty, Dużo mówiłaś dla mnie
Ale ile w twoich słowach było prawdy
Dużo zniszczenia we mnie
Ale dodam więcej to tu wyjdą takty
Niechybniе w samo serce, trafiam zawsze
Żеby trafić w rany
Nie mam już nic dla ciebie
Wiem, że to chciałaś, ale nic dla ciebie
Wiem, że masz oczy na mnie, ale trochę marnie
Bo nie cofam się w tył za siebie
Nie mam już nic dla ciebie
Wiem, że to chciałaś, ale nic dla ciebie
Wiem, że masz oczy na mnie
Ale to nie dla mnie
Bo nie cofam się w tył za siebie
Trzymam ten plan na torach
Czas znaczy hajs no to sam to zobacz
Mówią na mnie, na to kładę wora
Nigdy się nie chciałem przypodobać
Trochę mi, trochę mi daj, trochę mi daj
To metafora
Bieg za tym mnie motywował, czasem lipa
Wstaję z kolan
Nigdy nie bałem się tego co mówią
Bo dużo pierdolą od zawsze
Robię dla ludzi co trzymają kciuki
I pchają to gówno naprawdę
Miasto na mapie, włożyłem w to serce
Mocno uderzamy w planszę
Dużo pierdolą od zawsze