Bandura - Studia tekst piosenki (lyrics)

Tata mi mówił bym poszedł na Harvard
Tata mi mówił bym poszedł na tata mi mówił

Tata mi mówił bym poszedł na studia
Ja chce zarabiać pieniądze
Nie przez całe życie się tylko wkurwiać
Trafiłem do studia, żadna wytwórnia
Zrobiłem to sam
Bo jak byli potrzebni to zamykali okna
Zamykali okna, zamykali okna, zamykali
Okna, zamykali okna, zamykali okna
Wchodzę w to mordo, sianko na konto
Jeden na dwóch mam pieska chce w chuj floty
Z braciakiem się zawsze dzielimy na pół
Zjadam was - whiskey, cannabis, ananas
Teraz sam jestem mistrzem a
Kiedyś Bandura to padawan
Się prują chłopaki
Nie siada stylówa bo Polska
To dla nich cebula się prują chłopaki
Co to za łaki tu rządzi Bandury stylówa
(Harvard)

Tata mi mówił bym poszedł na studia (gdzie)
Tata mi mówił bym poszedł na studia
(gdzie) żadna wytwórnia, żadna wytwórnia
Tata mi mówił bym poszedł na studia (gdzie)

Miałem pisać maturę
Dzisiaj z pod sceny wołają Bandurę
Twój raper pasuje turę
Twój raper pasuje turę
Byłem małym łobuzem, problemy sprawiałem duże
Chamy pchają dziś wózek
Wiozę się w drogiej furze
Wpadam i robię bałagan młody odpalaj iPada
Ładuję baterię od pada
Odpalam cabrio jak pada
Ty robisz za gada jak
Wprowadzasz napięcie jak Pikachu
Zarzucam Xany i spada IQ
Robie tej suce peek-a boo

Tata mi mówił bym poszedł na studia (gdzie)
Tata mi mówił bym poszedł na studia
(gdzie) żadna wytwórnia, żadna wytwórnia
Tata mi mówił bym poszedł na studia (gdzie)
Tata mi mówił bym poszedł na studia
(gdzie) żadna wytwórnia, żadna wytwórnia
Tata mi mówił bym poszedł na studia (gdzie)