Beeres - Za późno tekst piosenki (lyrics)

[Beeres - Za późno tekst piosenki lyrics]

Nie chcesz nic mówić duma
Nie chcesz nic mówić lęk?
A gdy chcesz już mówić skrucha
A gdy chcesz już mówić nie

Ten trudny świat pochłania pył
I płynę w nim i plynę w nim od tylu lat
Ten trudny świat pochłania pył
I płynę w nim i płynę w nim od tylu lat

Zacznę od niej
Bo podobno one mają pierwszeństwo
On poczeka na swą kolej, bo już taki ma los
On ma, jak co noc, dworzec – północny wschód
Czeka tam na kogoś znów, już pół nocy i chuj
Oni nie zdają sobie sprawy, z tego
Że zanim poznali swój głos coś
Się zapali w nich znów
On też miał swoje sprawy i to poważnej
Wagi nic co bardziej nas mami ona marzy
By ktoś za nim z oddali usłyszał jej głos


Żali się, że mali ludzie nie słyszeli jej
Choć krzyczy, mocno, ile sił ma w płucach
Wątpiąc czy jej krzyk zatrzymie
Się w czyichś uszach
Przemija z tym i tak już jej mijają dni
W jednej ręce trzyma gin
W drugiej – zdjęcie, gdy jest z nim
Patrzy na nie, ile sił
Powiedz tylko: ilu ich?
Może Ty? Nie możesz pogodzić się z czymś?

Nie chcesz nic mówić duma
Nie chcesz nic mówić lęk?
A gdy chcesz już mówić skrucha
A gdy chcesz już mówić nie

Od długiego czasu czuł, się ciągle źle
Nie widział jej od czasu, gdy poprzysiągł że
Nie będzie nic łączyło już ich, na pewno nie
To pewnie chce powiedzieć jej, że to ma sens
Ile historii takich znasz Ty?
Lub mimo woli karmisz strach tym?
To klub wyklętych, w dłoni Twych
A co z nim zrobisz, już to nie obchodzi ich
Nie chcesz nic mówić już? To, to nie mów nic
Nie chcesz nic mówić już? To, to nie mów nic
Nie chcesz nic mówić już? To, to nie mów nic

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować