Pezet, Big W - Mamacita tekst piosenki (lyrics)

Ona taka piękna, jakby Słowianka z Meksyku
Bardzo się cieszę codziennie
Że jest moją cziką
Ubieram przy niej sombrero i
Udaję Pancho Villę
Ojciec laski z wieku przypomina
'94 Rogera Millę
Patrząc na nią myślałem, że widzę Salmę Hayek
Pomyślisz słuchaczu
Że te opisy są rodem z bajek nie prawda
Ubrana w sukienkę przypomina Marię Teresę
Wyprawię jej latynoskie wesele i
Zostanę jej mężem
Jest moją Chiquitą, moją mamacitą
Moją Marią Koburg polecę niedokładnie
Ale kiedyś z nią polecę do grobu
Gdy wchodzi na parkiet
W całej sali staje czas
Ruchy dziewczyny rozrywką są dla nas
Walić romantyczność, na jej taniec
Staje mi kutas, jakby nie na raz

Mamacita, ona to moja mamacita
Penelopa, ona to moja Penelopa
Selena, ona to moja Selena
Laska ostra jak tabasco non-stop
Banderas, ja to jej Banderas
Iglesias, ja to jej Iglesias
Don Kichot, ja to jej Don Kichot
Chłopak ostry jak tabasco non-stop

Chłopak ostry jak tabasco non-stop
Twój chłopak od lat robi najlepszy hip-hop
Rymować potrafię o Tobie jak i dilowaniu koki
Jeśli o takie jak ty walczy WWF
To od dziś wspieram foki nie pusty rym
Bo gdy cię widzę mam w majtkach Teotihuacan
Specjalnie dla Ciebie tylko
Czyste zioło bakam
Gangsterzy z Karteli mi nie dorównują
I o tym wiesz
Za moje kryminalne pieniądze kawior
Na śniadanie jesz
Chociaż gdy wyruszam do pracy to nie chcesz
Ale moim lo'-lo' jak przyjadę
To będziesz podniecona
Skarbie, wolisz rap Big W
Od freestyle'u Bajorsona?
Wjeżdża Twój Carlos Marquez Y La Dopa Mina
Haha jak będzie nowy Zorro nań
Pójdziemy zrazu do kina

Mamacita, ona to moja mamacita
Penelopa, ona to moja Penelopa
Salma Hayek, ona to moja Salma Hayek
Laska ostra jak tabasco non-stop
Banderas, ja to jej Banderas
Iglesias, ja to jej Iglesias
Król Filip, ja to jej Król Filip
Chłopak ostry jak tabasco non-stop

To miasto wciąż takie samo
Wczoraj byłaś młodą miss i
Jesteś młodą mamą dziś nic nie zdziwi mnie
Właściwie nie kumam takich jak twój koleś
Który całe życie chce spędzić pod monopolem
I wstydzę się za to kim byłem
Gdy byliśmy jeszcze w szkole
Moje uczucia dziś są gdzieś na dole
I wolę nie wchodzić w tą grę
Bo nagapiłem się już dość
Jak wciągasz koks i staczasz
Się jak Kate Moss
Nie mów nawet mi ile można na tym zgarnąć
Jak chcesz zarobić kwit, proszę bardzo
To jest za mną
I ciągnie się do dziś, a nie mamy siedmiu żyć
Więc fajnie że jest zysk
Ale nie chce w pierdlu gnić
I gówno mnie obchodzi co i
Kto przywiózł na cargo
Nagapiłem się już dość na tych
Co mieli mieć Gallardo
A prokurator zajął im nawet ich starą Mazdę
Zresztą chyba żona przez to
Zostawiła cię niedawno

Mamacita, ona to moja mamacita
Penelopa, ona to moja Penelopa
Selena, ona to moja Selena
Salma Hayek, ona to moja Salma Hayek
Banderas, ja to jej Banderas
Iglesias, ja to jej Iglesias
Chłopak ostry jak tabasco non-stop