Bisz - Nie wierzę w życie wieczne tekst piosenki (lyrics)

Jarosław Jaruszewski

[Bisz - Nie wierzę w życie wieczne tekst piosenki lyrics]

Momentów
Talia kart do gry, dom, cichy jak wszechświat
Talia klepsydry, miłość, objętość ziarenka
Przyszłość i przeszłość, zwycięstwo i klęska
Momentów reszta to pech
Reszta to piach teraz to puch
Teraz to pchła momentów
Swędzenie duszy opuszki duszy
Uda i uszy ducha i duszy
Momentów

Nie wierzę w życie wieczne momentów
Jest we mnie tysiące śmierci
Czas już nie płynie lecz wierci
Się przy pamięci w żałobie
Kłęby dymu, światła zgaszone memento

Znajduję
Czarny włos pogubiony w skłębionej kołdrze
Włos Ariadny, włos syreny
Włosy nimfy morskiej


W których trzymam dłoń duszy
Lepiej tak niż w ogóle

Na moment wszystko było dobrze
Za moment wszystko będzie dobrze
Po-wrócę

Znam szybkie śmierci momentów
Kocham ich krótkie życia
Barwne wybuchy puchświatów
Ciche tąpnięcia z (ach) wytu i jak Nabokov
Jestem lepidopterologiem

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować