Bisz, Radex - Niesława tekst piosenki (lyrics)

Jarosław Jaruszewski

[Bisz, Radex - Niesława tekst piosenki lyrics]

– Jak żyjesz? – Na wygnaniu nie ma lekko
Choć gdy obiecana ziemia kłamie
Męka bywa mekką i niech ci, którzy myślą
Że mnie skazali na wygnanie
Wiedzą, że może to ja
Ich skazałem na pozostanie
– Jak sobie radzisz? – Się
Szanuję pośród niby ludzi
Co piszą na kolanach, żyją na kolanach
Mówisz
Bisz nie jest obrazem lecz obrazą Boga
Dlatego, że odwagę ma stać
Na własnych nogach?
– Czego pragniesz? – Ja już nic nie chcę
Tylko bekę mieć z nich
W ten sposób żyć w beczce ty uważasz
Że myślałem kiedyś co tutaj ta kaska da mi?
Ziomuś szczałem na to, szczam na to kaskadami
– Powiedz nam, jak żyć! – To jest proste
Prosto
I przenigdy nie dać się uczynić osłem osłom
I choć niezgoda rujnuje
Czasem trzeba z ziemią zrównać
Parę triumfalnych łuków, żeby nie
Wstydzić się lustra, ziomuś

Nie brawa, nie hajs, nie blask, nie sława
Niepoprawność – jak w gardle ość stawać
Nie słodzić, nie zniżać się do nich
Nie błagać ich o nic
Nie godzić się na ich kompromis niesława!

– Kogo w tobie widzą? –
Jeden wielki znak zapytania
Kiedy wjeżdżam nie zostaje
Nawet ślad hamowania mocno zapinają pasy
Gdy rozbijam się stylówką
Na ich czołach gubię blachy
– jestem jebaną czołówką
– Co o nich myślisz? – Nara pionkom
Po co się drażnić
Niech się naćpają moją mąką, to tylko gambit
Bez zbędnych ruchów, szach mat
Jak Mahatma Gandhi każdy z nich się zgarbi
Gdy odkryję wszystkie karty
– Co myślisz o świecie? –
Myślę: ja śnię! Panie!
Plują na mnie a powinni mówić jaśniepanie
Wielu tu posiadło prawdy ostateczne
I głoszą słowa od swojej broni zginą
Bo świat jest ironią Boga
– Do czego dążysz? – Wystarczy
Płaszcz i kij na drogę
Chcesz skrótów to się płaszcz i gnij
Nie mogę
Żebrać o uwagę, wolę dla nich być powietrzem
Ożywczym oddechem
Który wraca na powierzchnię z dna

Ha! Mam to w DNA i każdy kto tak jak ja ma
Wie, że ten blichtr jest nie dla nas

Nie brawa, nie hajs, nie blask, nie sława
Niepoprawność – jak w gardle ość stawać
Nie słodzić, nie zniżać się do nich
Nie błagać ich o nic
Nie godzić się na ich kompromis niesława!
Nie brawa, nie hajs, nie blask, nie sława
Niepoprawność – jak w gardle ość stawać
Nie słodzić, nie zniżać się do nich
Nie błagać ich o nic
Nie godzić się na ich kompromis niesława!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować