Brathanki - Czerwone korale tekst piosenki (lyrics)
[Brathanki - Czerwone korale tekst piosenki lyrics]
Korale z polnej jarzębiny i łzy dziewczyny
I wielkie łzy
Czerwone korale czerwone niczym wino
Korale z polnej jarzębiny i łzy dziewczyny
I wielkie łzy z miasta płaszcz i korale me
On pochwalił i rzekł
Że ze mną zatańczyć chce
Jego dżins i mej bluzki biel
Zwarły się w tangu wnet we włosy miał
Wtarty żel
Czerwone korale czerwone niczym wino
Korale z polnej jarzębiny i łzy dziewczyny
I wielkie łzy
Potem mnie na wycieczkę wziął
I na wycieczce tej mą bieluśką bluzkę zdjął
Wszyscy mi zazdrościli tam
Gdy wróciłam i gdy w pomiętnej
Bluzeczce szłam
Czerwone korale czerwone niczym wino
Korale z polnej jarzębiny i łzy dziewczyny
I wielkie łzy
Wczoraj też na tych tańcach był
A na włosach mu żel
Jak srebrzysty księżyc lśnił
Tyle, że z Kryśką cały czas
Tańczył a w stronę mą
Nie spojrzał ni jeden raz
Z innym zatańczę gdy z tą Kryśką będziesz ty
A potem czemu nie? Niech inny bluzkę mnie
La la laj