Brathanki - Heniek tekst piosenki (lyrics)
[Brathanki - Heniek tekst piosenki lyrics]
Nad potokiem Hanka wypłakuje oczy
Nie płacz, Hanuś, nie płacz
Nawet w samym niebie
Ten twój Heniek ukochany nie zapomni ciebie
Nie płacz, Hanuś, nie płacz
Nawet w samym niebie
Ten twój Heniek ukochany nie zapomni ciebie
Bystry potok wody toczy potok wody toczy
Nad potokiem serce Hanusine broczy
Nie brocz, serce, nie brocz
Bo nad życia cienie
Są marzenia, są wspomnienia
W których wraca Heniek
Oj nie brocz, serce, nie brocz
Bo nad życia cienie
Są marzenia, są wspomnienia
W których wraca Heniek
Stała Hanka nad potokiem potok wodę toczył
Napatoczył się skądś Heniek
I potok przeskoczył
Hej, ty wodo! Hej, potoku! Hanka samiuteńka
Nawet psy się w budach kryją
Kiedy widzą Heńka
O hej, ty wodo! Hej, potoku!
Hanka samiuteńka
Nawet psy się w budach kryją
Kiedy widzą Heńka
Potok wściekle toczył wody
Słysząc chichot Hanki
Kiedy Heniek po raz trzeci
Ciskał w wodę wiankiem
Hej, ty wodo! Hej, potoku! Hanka golusieńka
Miała rację mamuś Hanki w kwestii tego Heńka
O hej, ty wodo! Hej, potoku!
Hanka golusieńka miała rację mamuś Hanki
W kwestii tego Heńka
Nad tą wodą, nad potokiem
Łkało dziewczę młode
Gdy kawaler niespodzianie
Bez tchu runął w wodę
Hej, ty wodo! Hej, potoku! Hanka samiuteńka
Bo po czwartym wianku z rzędu
Diabli wzięli Heńka
Hej, ty wodo! Hej, potoku! Hanka samiuteńka
Bo po czwartym wianku z rzędu
Diabli wzięli Heńka
Naj na na