Brathanki - Ogień domowy tekst piosenki (lyrics)

[Brathanki - Ogień domowy tekst piosenki lyrics]

O szarej godzinie w ogień patrzę się
Noc niedługo minie, zaraz będzie dzień
Ogień oswojony, ogień dobry duch
On pilnuje domu, i dziecięcych snów

Na ziemi miliony światełek jak gwiazd:
Kobiety wpatrzone w ognia jasny blask
On od naszych progów precz odpędzi zło
Ogień do rąk kobiet łasi się jak kot

Ogień domowy, ciepłe serce domu
On do rąk kobiet się łasi jak kot
Wierny i dobry, broni ludzkich domów:
Dopóki płonie nie wejdzietu zło

Ogień cicho mruczy starą, piękną baśń
O miłości, której nie pokona czas
Patrzę w ogień święty, słyszę jego szept
Czas już budzić dzieci, wstaje nowy dzień

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować