Budka Suflera - Nie Wierz Nigdy Kobiecie tekst piosenki (lyrics)
[Budka Suflera - Nie Wierz Nigdy Kobiecie tekst piosenki lyrics]
Prosił o żar, wpatrzony gdzieś w mrok
Wciągnął dym, i nim skryła go noc
Tak powiedział:
"Nie wierz nigdy kobiecie, dobrą radę ci dam
Nic gorszego na świecie nie
Przytrafia się nam
Nie wierz nigdy kobiecie, nie ustępuj na krok
Bo przepadłeś z kretesem nim
Zrozumiesz swój błąd
Ledwo nim dobrze pojmiesz swój błąd
Już po tobie"
Dookoła miasto całe właśnie kładło się spać
Tyle z tego zrozumiałem
Że coś z nim jest nie tak
Ulice dwie był dalej mój blok
Chciałem już spać, lecz opornie to szło
Było coś
Co sprawiało że głos wciąż słyszałem:
"Nie wierz nigdy kobiecie, dobrą radę ci dam
Nic gorszego na świecie nie
Przytrafia się nam
Nie wierz nigdy kobiecie, nie ustępuj na krok
Bo przepadłeś z kretesem nim
Zrozumiesz swój błąd
Ledwo nim dobrze pojmiesz swój błąd
Już po tobie"
Światła wtedy było mało, i pewności mi brak
Czy w dzienniku dziś widziałem jego
Czy inną twarz