Budka Suflera - Requiem Nad Ranem tekst piosenki (lyrics)

[Budka Suflera - Requiem Nad Ranem tekst piosenki lyrics]

Dlaczego tu, w tej godzinie dlaczego ja
Niech mi ktoś powie, że to błąd
Tak głupio i bez przyczyny dobiec do dna
I już na dobre ruszyć stąd

Czy to jest już na poważnie czy tylko żart
Czy los mnie w końcu sprawdzić chciał
Ktoś chyba tu najwyraźniej używa kart
Którymi kiedyś diabeł grał
Na skraju nocy i u progu dnia
Kogut na dachu pieje
W głowie się kreci dana dana da
Gorączka znów szaleje

Dlaczego tu w tej godzinie dlaczego ja
Może gdzieś zbłądzi Anioł Stróż
Ten akord znów na pianinie to już nie gra
A raczej requiem dla mnie już

Na skraju nocy i u progu dnia

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować