Buffel, Waldemar Kasta - Czasami tekst piosenki (lyrics)
[Buffel, Waldemar Kasta - Czasami tekst piosenki lyrics]
Mówi, że spragniony, ale nie chce pić (nie)
Marzy się złoto
Ale jedyne co robię to nic i nic (nic)
Prosta nić jest krótka
Uważaj może zaszkodzić ci (pow)
Ciemny obłok, miasto, znowu rozpala się znicz
Czasami zabłądzę
Czasami czuję się dobrze, czasami gorzej
Cały świat pogrążony w wojnie
Jeśli chodzi o forsę
Każdy jeden z nas to żołnierz
Gotowy zabić za swoje
Stoję pod blokiem, atmosfera jak na froncie
Czasami czuję się dobrze, czasami gorzej
Cały świat pogrążony w wojnie
Jeśli chodzi o forsę
Każdy jeden z nas to żołnierz
Gotowy zabić za swoje
Stoję pod blokiem, atmosfera jak na froncie
Buch głośny jak moździerz
Pod blokiem tam w klapkach
Trochę jak Mojżesz
Swobodnie się ruszam u siеbie na co dzień
Mi wskazuje drogę (еj)
Długo w miejscu nie stoję
Czuję się godzien żeby zarobić forsę
Zjeść musimy dobrze
Głód motywuje nasze żądze zabij ich dobrem
To zaboli ich bardziej niż ostrzem
Przeładowuje swój kompleks
Mój ziomek zawsze zadba o komplet
To musi być konkret
Zero gadania, jak średnio kopie
Poruszam się taktownie
Ale kiedy trzeba, zawsze jak
Zawsze musi być okej zawsze musi być dobrze
Nie gadać przed sądem
Nie płakać przed grobem
Zaczynamy jak Corleone
Za to dziś wypiję zdrowie
Za swoje grono spalę torbę
Spokój, to pierwszy stopień
Do nieba, chcę ominąć żar piekła
Chociaż demony walczą w gettach
Ja próbuję stąd się wyrwać
Do nieba, chcę ominąć żar piekła
Chociaż demony walczą w gettach
Ja próbuję stąd się wyrwać
Czasami zabłądzę
Czasami czuję się dobrze, czasami gorzej
Cały świat pogrążony w wojnie
Jeśli chodzi o forsę
Każdy jeden z nas to żołnierz
Gotowy zabić za swoje
Stoję pod blokiem, atmosfera jak na froncie
Czasami czuję się dobrze, czasami gorzej
Cały świat pogrążony w wojnie
Jeśli chodzi o forsę
Każdy jeden z nas to żołnierz
Gotowy zabić za swoje
Stoję pod blokiem, atmosfera jak na froncie
Te wersy nie są na pokaz
Rap od zawsze rządził na blokach (na blokach)
Nikt nie zapyta skąd hajs na blokach
Robią szmal na nałogach
Na schodach robi się flota
Każdy tu wie jaka kwota
Hajs tulisz nie bulisz
Na blokach to mistrz w kłopotach
Na osiedlach twarz nieznajoma
Potencjalnie może cię aresztować
Nie może tak być, nie możesz tu żyć
Nie dotrzymując słowa
Kto nie ma w głowie, ma w nogach
Kto ma w dupie, na ulicy rogach
Nie wie nic o dowodach, zmowa
Tajemnicy dochowa
Jak lichwę wziął, lichwę wziął, to spłaca
Jak za mało wpłaca, za mało wpłaca
To dług powraca procenty, procenty
Procenty w tym się zatraca
Na blokach zapija stres
Kalkuluj czy się opłaca (wrah)
Jak lichwę wziął, lichwę wziął, to spłaca
Jak za mało wpłaca, za mało wpłaca
To dług powraca procenty, procenty
Procenty w tym się zatraca
Na blokach zapija stres
Kalkuluj czy się opłaca
Czasami zabłądzę
Czasami czuję się dobrze, czasami gorzej
Cały świat pogrążony w wojnie
Jeśli chodzi o forsę
Każdy jeden z nas to żołnierz
Gotowy zabić za swoje
Stoję pod blokiem, atmosfera jak na froncie
Czasami czuję się dobrze, czasami gorzej
Cały świat pogrążony w wojnie
Jeśli chodzi o forsę
Każdy jeden z nas to żołnierz
Gotowy zabić za swoje
Stoję pod blokiem, atmosfera jak na froncie