Buka, Har-Q - A kiedy mówię tekst piosenki (lyrics)

[Buka, Har-Q - A kiedy mówię tekst piosenki lyrics]

A kiedy mówię super, to znaczy mam to w dupie
I nikt mi nie tłumaczy nic
Gdy leci bit na loopie
A kiedy mówie spoko, mam w dupie to głęboko
I nikt mi tu nie raczy
Wbić i bujać się szeroko
A kiedy mówię super, to znaczy mam to w dupie
I nikt mi nie tłumaczy nic
Gdy leci bit na loopie
A kiedy mówie spoko, mam w dupie to głęboko
I nikt mi tu nie raczy
Wbić i bujać się szeroko

A kiedy mówie: "sijo"
"nara" nie podoba mi się ten styl to znaczy
Twoja stara składa lepsze teksty niż Ty
I robi hałas większy niż Twe koncerty
Gdy napierdala z wała
W przeterminowany befsztyk
A kiedy mówie: "hejtnij"
To już Ci się odpala
Że po odrobieniu lekcji będziesz
Jebać na portalach a jak nie robisz zadania
Mama nie wygania z chaty
I przechodzisz do działania
- wwwstareszmatypl
Jak mówię: "znam się na tym", to wiedz
Że to nie ściema bo ten styl, to unikaty
Nie jak połowa podziemia
I odjebie wam tu Katyń
Mam tu rap i skojarzenia
Dla kumatych z porażenia, w twoje sporażenia
Pola rażenia kiedy mowie tobie: "siema"
To znaczy ze się witam
I masz coś do powiedzenia
Nie ubierasz się jak przypał
A jak nie witam się z Tobą
To robię to celowo
I nikt mi nie tłumaczy nic
I każdy buja głową
A kiedy mówię super, to znaczy mam to w dupie
I nikt mi nie tłumaczy nic
Gdy leci bit na loopie
A kiedy mówie spoko, mam w dupie to głęboko
I nikt mi tu nie raczy
Wbić i bujać się szeroko
A kiedy mówię super, to znaczy mam to w dupie
I nikt mi nie tłumaczy nic
Gdy leci bit na loopie
A kiedy mówie spoko, mam w dupie to głęboko
I nikt mi tu nie raczy
Wbić i bujać się szeroko

A kiedy wpierdalam się na bit
Jak Miyagi daję sztukę a Ty gapisz się
Jakby wjebali Ci dynamit w dupę
Nie no, mnie to bawi, super, nie
To nie te dragi z UK
Weź to zgraj, zajaraj i wpierdol na komputer
A kiedy mówię: "zrobię tu
Porutę jednym ruchem"
To masz minute podupie i
Zostajesz żywym trupem
A jak skupie się i wkurwię
To na serio Cię pogrążę
Tak, że łeb Ci urwie i nie
Zdążysz dotrzeć na swój pogrzeb
A kiedy mówię: "skądże", to znaczy
Że się zgadzam
Że robię to dobrze nadal, to nie żenada
Kiedy to gadam i robię, to mądrze nadal
Rada: wyłącz mnie jak Ci nie odpowiada
Bo robię wyłącznie odskocznie
Która nie dotrze tu do stada
A kiedy to składam dalej, Twoi
Ziomale czują tu zazdrość, taką
Że na przypale
Za ten talent oddaliby posiadłość
I robię to dalej stale, jak wkurwiony
Dziki komandor
Dziwki na bank to znajdą i się odnajdą
Wiem to na bank ziom, czaj to
A kiedy mówię super, to znaczy mam to w dupie
I nikt mi nie tłumaczy nic
Gdy leci bit na loopie
A kiedy mówie spoko, mam w dupie to głęboko
I nikt mi tu nie raczy
Wbić i bujać się szeroko
A kiedy mówię super, to znaczy mam to w dupie
I nikt mi nie tłumaczy nic
Gdy leci bit na loopie
A kiedy mówie spoko, mam w dupie to głęboko
I nikt mi tu nie raczy
Wbić i bujać się szeroko

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować