Szpiegowsky, Chudy - Sensei tekst piosenki (lyrics)
[Szpiegowsky, Chudy - Sensei tekst piosenki lyrics]
Chciałem tylko meeta
Więc gdzie jest me zaufanie
Teraz sam wyrzucam śmieci
Przez to twoje traktowanie
Czuję się jak sensei
Pozostanę w cichym stanie
Jedno kolano już poszło teraz pora na drugie
Nie mam jak się wykoleić nawet
Jakbym leżał w trumnie
I nie zaskoczysz mnie tu niczym
Szybko wyprzedze twoje ruchy jakbym miał
Ten zloty miecz ninjy
Siedziałem na ławce Sam siedzę na ławce Sam
Nie wiedziałem co mam robić a
Teraz to robię trap
Aktualnie to już chyba nie chcе się nagrywać
No bo jest 24 no a chce się kimać
Potraktować jak śmiecia to było twojе zadanie
Chciałem tylko meeta
Więc gdzie jest me zaufanie
Teraz sam wyrzucam śmieci
Przez to twoje traktowanie
Czuję się jak sensei
Pozostanę w cichym stanie
I nie ma nic do gadania mordo wypierdalaj
Jadę sobie prostą drogą nie idę na chama
I dalej oglądam se bajki z dzieciństwa
No bo mam taką faze
I dalej oglądam se bajki z dzieciństwa co
Masz do tego ty chamie loo
I poleciałem tak w końcu no
Przepraszam ale nie chciałem
I nie chciałem zepsuć tu wszystko no
A sorry taką mam pracę
Żadna praca nie hańbi ale hańbi te
Twe zachowanie i te twoje znaczki
Potraktować jak śmiecia to było twoje zadanie
Chciałem tylko meeta
Więc gdzie jest me zaufanie
Teraz sam wyrzucam śmieci
Przez to twoje traktowanie
Czuję się jak sensei
Pozostanę w cichym stanie