VNM, Sztoss, Czarny HIFI, Łajzol - Historię piszą zwycięzcy tekst piosenki (lyrics)
Zobacz wszystkie teksty piosenek VNM
Zobacz wszystkie teksty piosenek Sztoss
Zobacz wszystkie teksty piosenek Czarny HIFI
i jeszcze 1
[VNM, Sztoss, Czarny HIFI, Łajzol - Historię piszą zwycięzcy tekst piosenki lyrics]
Nie dopuszczaj porażki
Weź wygrywaj zacznij - walcz o swoje
Nie zapamięta nikt ciebie
Historię piszą zwycięzcy!
Nie potrzeba motywacji
Nie chcesz być ostatni - walcz o swoje
Nie zapamięta nikt ciebie
Historię piszą zwycięzcy!
Pierwsze primo ja to triumfator
Moje szczęście, ludzie piją za to, arigato
I ja też wypiję za nich
Bo są moją bandą, a nie klientami
To nie dynamit, raczej hekatomba
A system rozjebany, reszta niepotomna
Tak wygląda scena, kiedy udzielam lekcji
Od podziemia po mainstream
Styl, z którego nie kpisz
Łebki siedzą w dissach, nie startują do mnie
Każdemu napisać mogę nową historię
Weź trzymaj orient, by wiedzieć kiedy starczy
Bo jak najebię panczy to wynoszą na tarczy
Arcy wyjebane na to mówi moda
Nie partycypowałem nigdy w takich zawodach
I nie szkoda mi tych
Dla których to być - nie być
Gdy zbierają klik-klik
Ja zbieram ten street credit
Nie dopuszczaj porażki
Weź wygrywaj zacznij - walcz o swoje
Nie zapamięta nikt ciebie
Historię piszą zwycięzcy!
Nie potrzeba motywacji
Nie chcesz być ostatni - walcz o swoje
Nie zapamięta nikt ciebie
Historię piszą zwycięzcy!
Na Geniusie pojebało się typowi
Który tłumaczył "Linie"
Bo mówię o Charliem Sheenie
Kiedy nawijam Charley Winner
Zrobili z niego beczkę na Tubie
Ale z kogo nie robią? On robi swoje
Wiecznie ma w dupie co oni pierdolą
No bo co to zmienia? Dopóki w
Tym co robisz jesteś bossem
Masz flotę to równie dobrze cię może
Wymieszać cała z błotem ziemia
Jebać skalę potępienia, niech się śmieją
All the way to the bank
W którym monet nie ma
Do czego piję kminisz chłopak?
Wolisz być zwycięzcą w czyiś oczach
Bo cię obserwują, czyli żyć na pokaz?
Czy, kurwa, robić to wszystko
Co tylko kochasz kiedy widzisz lustro
Oprócz siebie nie widzisz nikogo tam
Dwie bańki za odcinek, krew tygrysa
I wyjebane co o tobie będą pisać
To jest zwycięstwo i ziom jebie co
Mówią na pogrzebie kiedy leżę
Bo dla siebie wygrałem już for ever
Nie dopuszczaj porażki
Weź wygrywaj zacznij - walcz o swoje
Nie zapamięta nikt ciebie
Historię piszą zwycięzcy!
Nie potrzeba motywacji
Nie chcesz być ostatni - walcz o swoje
Nie zapamięta nikt ciebie
Historię piszą zwycięzcy!
Weź wygrywaj zacznij - walcz o swoje
Nie zapamięta nikt ciebie
Historię piszą zwycięzcy!
Nie potrzeba motywacji
Nie chcesz być ostatni - walcz o swoje
Nie zapamięta nikt ciebie
Historię piszą zwycięzcy!
Pierwsze primo ja to triumfator
Moje szczęście, ludzie piją za to, arigato
I ja też wypiję za nich
Bo są moją bandą, a nie klientami
To nie dynamit, raczej hekatomba
A system rozjebany, reszta niepotomna
Tak wygląda scena, kiedy udzielam lekcji
Od podziemia po mainstream
Styl, z którego nie kpisz
Łebki siedzą w dissach, nie startują do mnie
Każdemu napisać mogę nową historię
Weź trzymaj orient, by wiedzieć kiedy starczy
Bo jak najebię panczy to wynoszą na tarczy
Arcy wyjebane na to mówi moda
Nie partycypowałem nigdy w takich zawodach
I nie szkoda mi tych
Dla których to być - nie być
Gdy zbierają klik-klik
Ja zbieram ten street credit
Nie dopuszczaj porażki
Weź wygrywaj zacznij - walcz o swoje
Nie zapamięta nikt ciebie
Historię piszą zwycięzcy!
Nie potrzeba motywacji
Nie chcesz być ostatni - walcz o swoje
Nie zapamięta nikt ciebie
Historię piszą zwycięzcy!
Na Geniusie pojebało się typowi
Który tłumaczył "Linie"
Bo mówię o Charliem Sheenie
Kiedy nawijam Charley Winner
Zrobili z niego beczkę na Tubie
Ale z kogo nie robią? On robi swoje
Wiecznie ma w dupie co oni pierdolą
No bo co to zmienia? Dopóki w
Tym co robisz jesteś bossem
Masz flotę to równie dobrze cię może
Wymieszać cała z błotem ziemia
Jebać skalę potępienia, niech się śmieją
All the way to the bank
W którym monet nie ma
Do czego piję kminisz chłopak?
Wolisz być zwycięzcą w czyiś oczach
Bo cię obserwują, czyli żyć na pokaz?
Czy, kurwa, robić to wszystko
Co tylko kochasz kiedy widzisz lustro
Oprócz siebie nie widzisz nikogo tam
Dwie bańki za odcinek, krew tygrysa
I wyjebane co o tobie będą pisać
To jest zwycięstwo i ziom jebie co
Mówią na pogrzebie kiedy leżę
Bo dla siebie wygrałem już for ever
Nie dopuszczaj porażki
Weź wygrywaj zacznij - walcz o swoje
Nie zapamięta nikt ciebie
Historię piszą zwycięzcy!
Nie potrzeba motywacji
Nie chcesz być ostatni - walcz o swoje
Nie zapamięta nikt ciebie
Historię piszą zwycięzcy!