Czarny HIFI, Iza Kowalewska - Nadzieja tekst piosenki (lyrics)

[Czarny HIFI, Iza Kowalewska - Nadzieja tekst piosenki lyrics]

Gdy różana świeżość zblednie
Miłość złamie kark
Gdy ujemne jony nas odepchną w kąt
Zamiast sklejać coś
Co już nie złoży się jak kwiat
Ty zdecydowanym ruchem odpal lont

Niech dziś padnie pierwsza strzel jej w łeb
W wodach Styksu znajdzie drugi brzeg
Niech choć raz nadzieja umrze w drzwiach
Niech ostatnią będę ja

Gdy wygnany wiatrem za horyzont znikł nam dom
Po co wyprzedawać miłość dzień po dniu
Nie bądź dziecko to nie feniks, by do chmur
Wzniosło nam się życie walnie w mur

Niech dziś padnie pierwsza-
Strzel jej w łeb!
W wodach Styksu znajdzie drugi brzeg
Niech choć raz nadzieja umrze w drzwiach


Bo koniec dnia, koniec nas kciuk swój w dół
Prawda naga ta

Gdybyś chciał obroniłbyś nas
Bo gdybyś chciał był czas by przetrwać
A ona szuka wody tam, gdzie widać dno
A to samo życie, nigdy samo zło

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować