DonGURALesko, Matheo, Czesław Mozil - Kosmiczny aparat tekst piosenki (lyrics)
Zobacz wszystkie teksty piosenek donGURALesko
Zobacz wszystkie teksty piosenek Matheo
Zobacz wszystkie teksty piosenek Czesław Mozil
[DonGURALesko, Matheo, Czesław Mozil - Kosmiczny aparat tekst piosenki lyrics]
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Nie zdajecie sobie z tego sprawy, że
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Postawić go na środku wsi będzie trzeba
Miejscowi nieufni obcy wniebowzięci
Nie szkodzi, wójt ogrodzi pleban poświęci
Mówią, że gruchnął w pole że jest z wykopu
Że to je Amelinium
Że tajne antidotum, że panaceum
Że z nieba fatum, że dla mas opium
Dobre na ruskich, dobre na szkopów
Wstawimy to na cokół, pełen protokół
Zapłonie lampa, róże na pozbruk
Zgrabione wokół, do siego roku
Zalej niеpokój mówią, że solą w oku
Że tu tkwi szkopuł e dużo kopuł i tralek
Harcе psychicznych kalek
Kultura europalet, kultura europalet
Przyjedzie walec i wyrówna
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Krok do przodu, kroki do tyłu dwa
Kupą chłopy, tylne rzędu cicho sza
Kroczek do przodu, do tyłu kroki trzy
Śpiewają bab chóry, wyją łańcuchowe psy
Będą przemowy, będzie chrząkanie
Śmietanę spijanie
Szurają buty, stroją się panie
Piją panowla, cisną się kupą
W remizie harce, he he częstują zupą
Ten aparat to przyszłość
Świetlana jest narodu
Trzeba w to wierzyć mocno
Trzeba dziękować bogu
Trzeba trzymać w dłoni lejce
Kuć gorące, cisnąć by było więcej
Tu bije polskie serce, nie takie aparaty
Nie takie sztuczki tanie miały psubraty
Wszystko na nic, bo aparat nie zna granic
Krok do przodu, kroki do tyłu dwa
Kupą chłopy, tylne rzędu cicho sza
Kroczek do przodu, do tyłu kroki trzy
Śpiewają bab chóry, wyją łańcuchowe psy
W szybie twarza
To może was przeraża lecz szanse stwarza
Każdy to zauważa teraz nas świat poważa
W szybie twarza
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Nie zdajecie sobie z tego sprawy, że
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Postawić go na środku wsi będzie trzeba
Miejscowi nieufni obcy wniebowzięci
Nie szkodzi, wójt ogrodzi pleban poświęci
Mówią, że gruchnął w pole że jest z wykopu
Że to je Amelinium
Że tajne antidotum, że panaceum
Że z nieba fatum, że dla mas opium
Dobre na ruskich, dobre na szkopów
Wstawimy to na cokół, pełen protokół
Zapłonie lampa, róże na pozbruk
Zgrabione wokół, do siego roku
Zalej niеpokój mówią, że solą w oku
Że tu tkwi szkopuł e dużo kopuł i tralek
Harcе psychicznych kalek
Kultura europalet, kultura europalet
Przyjedzie walec i wyrówna
Kosmiczny aparat spadł dziś z nieba
Krok do przodu, kroki do tyłu dwa
Kupą chłopy, tylne rzędu cicho sza
Kroczek do przodu, do tyłu kroki trzy
Śpiewają bab chóry, wyją łańcuchowe psy
Będą przemowy, będzie chrząkanie
Śmietanę spijanie
Szurają buty, stroją się panie
Piją panowla, cisną się kupą
W remizie harce, he he częstują zupą
Ten aparat to przyszłość
Świetlana jest narodu
Trzeba w to wierzyć mocno
Trzeba dziękować bogu
Trzeba trzymać w dłoni lejce
Kuć gorące, cisnąć by było więcej
Tu bije polskie serce, nie takie aparaty
Nie takie sztuczki tanie miały psubraty
Wszystko na nic, bo aparat nie zna granic
Krok do przodu, kroki do tyłu dwa
Kupą chłopy, tylne rzędu cicho sza
Kroczek do przodu, do tyłu kroki trzy
Śpiewają bab chóry, wyją łańcuchowe psy
W szybie twarza
To może was przeraża lecz szanse stwarza
Każdy to zauważa teraz nas świat poważa
W szybie twarza