Dudek P56 - Ave tekst piosenki (lyrics)
Łukasz Dudziński
[Dudek P56 - Ave tekst piosenki lyrics]
Każdy chce tu żyć, ja od dziecka też tak mam
Dziś się odcinam, nie ma mnie na łączu
Jak bloki, kamienice
Gdzieś przy zachodzącym słońcu
Mówią mi jak żyć, gdzie podążać mam
Każdy chce tu żyć, ja od dziecka też tak mam
Dziś się odcinam, nie ma mnie na łączu
Jak bloki, kamienice
Gdzieś przy zachodzącym słońcu
Nigdy nie walczyłem o to
By na siłę coś gdzieś
Tylko praca i wysiłek, i nie ludzkim kosztem
Wchodziłem po drabinie, nie po plecach
Nie po barkach
Reprezentuję ludzi i muzykę co w samarkach
Na bicie jakoś idzie, koszę jak kosimazaki
Skąd to idzie
Nie wiesz jak i wytłumaczyć sobie jedno
Tu ziomale to ziomale
Może chcesz a nie potrafisz
Musisz tak kurwa zajebać
Że wokoło wszyscy zbledną
Mam wyjebane na twoje zarobione banknoty
Skąd niby go nie wziąłeś, co ja na to
Ja no co ty a gdy podpalasz dżefa
To jakbyś podpalał trotyl
Strzela jak uszy tych, co niby same koty
Mam ambicję i pokorę
Ciężko połączyć ten motyw
Mam rodzinę, a więc trzeba coś zarobić
Mam co robić, więc pomyśleć trzeba o tym
Góra, przesuniemy ją, bo przeszkadza akurat
Ave, podkręcam tempo, ave
Kawę na ławę i czysta przyjemność
Ave, podkręcam tempo, ave
Kawę na ławę i czysta przyjemność
Ave, podkręcam tempo, ave
Kawę na ławę i czysta przyjemność
Ave, podkręcam tempo, ave
Kawę na ławę i czysta przyjemność
Mówią mi jak żyć, gdzie podążać mam
Każdy chce tu żyć, ja od dziecka też tak mam
Dziś się odcinam, nie ma mnie na łączu
Jak bloki, kamienice
Gdzieś przy zachodzącym słońcu
Mówią mi jak żyć, gdzie podążać mam
Każdy chce tu żyć, ja od dziecka też tak mam
Dziś się odcinam, nie ma mnie na łączu
Jak bloki, kamienice
Gdzieś przy zachodzącym słońcu
Za tych, co ciężko pracują, za tych
Co nie mają lekko tym, co musieli wyjechać
Tym co są tu i nie biegną
Dla tych, co wystarczy słowo
Tym co sobą pozostają
Dla tych, co kiwają głową
Przy tych słowach dorastają
Wjeżdża Pale, z chęci zdmuchnij kurz
To dla tych ludzi, jebać skalę
Wyjmij z pleców nóż
A jak się wkurwię, se zapalę i poleci buch
W stronę tych ludzi, co czekają
Na treść mego tchu, buch
Mówią mi jak żyć, gdzie podążać mam
Każdy chce tu żyć, ja od dziecka też tak mam
Dziś się odcinam, nie ma mnie na łączu
Jak bloki, kamienice
Gdzieś przy zachodzącym słońcu
Mówią mi jak żyć, gdzie podążać mam
Każdy chce tu żyć, ja od dziecka też tak mam
Dziś się odcinam, nie ma mnie na łączu
Jak bloki, kamienice
Gdzieś przy zachodzącym słońcu