Dudek P56 - Daj se powiedzieć słowo (feat. Groman , Paulina Labs) tekst piosenki (lyrics)

Łukasz Dudziński

[Dudek P56 - Daj se powiedzieć słowo feat. Groman , Paulina Labs tekst piosenki lyrics]

Gdy zabijasz wartości swe żałując każdy dzień
A twoja twarz co noc rozmywa się
Lecz były też takie dni kiedy upadłeś z sił
A wtedy ktoś pomocny poda dłoń

Podwórko daje miłość ja odpłacam tym samym
Czy słyszałeś kiedyś wersy
Które łatały rany? Ten kto chce być słyszany
Nie wydusi wnet słowa
Ten kto spokój ma w duszy prawdą zabije wroga
Loga nikt nie podrobi
Bo po prostu się nie da
To jak mieć na plegarach napis pajac lebiega
Zapisz se i się nie daj
Nie masz sosu to powiedz
Pierdolone ciuchy rzecz nabyta
Lecz nie gotowiec
Tutaj ważniejszy człowiek wymyśl coś
Sam i zarób chińska kurwa sprzeda towar
Niepodobny do towaru
Rodem prosto z bazaru, wychowani na gównie
Chcesz to noś niech cię cisną
Albo poczuj się dumnie
To RPK człowieku, miej prawdziwe wartości
Bądź w porządku jeśliś człowiek
I pamiętaj o godności
Nie trać swej wiarygodności
Wysłuchaj drugiego
Nie wchodź w układy z kurwami
Które mają chuj do tego
Ej kolego kolego weź posłuchaj swojej strony
Nie mów mi co mam robić ja nie palcem robiony
To podwórko nie salony
Dobry bit nie chujostwo
Tobie pozostawiam spraw to brat
Spraw to siostro
Ostro ostro na pohybel wszystkim wrogom
Coś ci się nie podoba, pogadaj z moją nogą
Debil tu tacy dużo mogą
No bo nigdy nie będziesz człowiekiem
Jeśli nie będziesz sobą
Rusz głową tylko tak i nie inaczej wokół
Choć wcześniej obsrane gacie
Bracie dzisiaj pełno kotów
Na życie jesteś gotów?
Wiesz jak się masz zachować?
Nie raz koleżka starszy
Słowem umiał poratować
Wiem jak się mam zachować
Bo z ludźmi wychowany
2012 od serca kolejne plany
Ten album rozjebie membrany i co ty na to?
Warszawski styl RPK miejski sport
Dalej gram w to
Nauczycielem życie, zmiana z chęcią na lepsze
Daj powiedzieć se słowo milion razy i jeszcze
Daj se pomóc jak trzeba weź
I zrozum sens tego ucz się rzeczy
Które są w cenie bez tego złego
Nauczycielem życie, zmiana z chęcią na lepsze
Daj powiedzieć se słowo milion razy i jeszcze
Daj se pomóc jak trzeba weź
I zrozum sens tego ucz się rzeczy
Które są w cenie bez tego złego

Tu wygrywasz wtedy gdy
Wartości cały pył pozbierasz
I w jedną złożysz myśl

Tak jak w głowie mam wiarę
W duszy zawsze prawdziwość
Serce napędza życie życie bywa zdradliwe
Słyszysz słowa prawdziwe?
Tylko takie pamiętaj to nie zginie przenigdy
Tak jak życiowa lekcja
Wielka pogoń do szczęścia
Ludzie gdzie ten przywilej?
Jak nie palcem to szeptem
Frajer wskaże twe imię myśli zrobi uczynek
Błąd za błędem i klęska
Policzony, rozliczony teraz pęka mu gęba
Nie porównuj do raju nie porównuj do piekła
W jednym słowie nie da się
Streścić tego kurestwa dla jednego to pejzaż
Drugi żyje w rutynie trzeci nakurwiony ostro
Topi żale i krzywdę
Tak już bywa w tym świecie
Nigdy tego nie wytrę
Chcesz tu żyć masz wybieraj
Zawsze masz jakieś wyjście
Możesz wierzyć lub odejść
Wiedz, że pomogę przyjdę
Daj se powiedzieć słowo
Gdy potrzeba nie milknę

Gdy zabijasz wartości swe żałując każdy dzień
A twoja twarz co noc rozmywa się
Lecz były też takie dni kiedy upadłeś z sił
A wtedy ktoś pomocny poda dłoń

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować