Dudek P56 - Życie tekst piosenki (lyrics)

Łukasz Dudziński

[Dudek P56 - Życie tekst piosenki lyrics]

Módl się i oby Ci wyszło
I jak uwierzysz mocno
Może Ci się wszystko spełni
Tu gdzie marzenia prysną
Jak nie będziesz pilnował, znikną ludzie
Są bezczelni witam was w świecie marzeń
Kładziemy chusteczkę na cały
Ten splot wydarzeń
Jestem tu, widzę znów dobre sny i koszmary
To ten styl, parę słów
Smok wychodzi z pieczary
Pięć głów a jedna ma zadanie
I jak uwierzysz mocno
To na pewno tak się stanie
Według losu żyć nam dane
A jak stanę na głowie
To czy mam już przejebane?
Karty każdemu są pisane
I nie jest powiedziane, że tak musimy już żyć
Bierz to i niech zalepi ranę
Zszyjmy to wszystko dobrze, myśli dobre
Złota myśl leci znowu przez membranę
A co Ty na to jakbyśmy przecięli trochę tło?
This My Tape i wiesz już co jest grane
Dźwięk uderza o ścianę, naturalnie to jest to
Zamazane odparuje, wyjdzie słońce za chmury
Każdy spierdolony dzień, każdy ponury dzień
Ty nie patrz co robią inni
Co, gdzie, jak, co, gdzie, który
Tylko postaraj się sam i idź coś zmień

Jak wypełnić swoje dni, które przedemną
Ja to wiem, ja to wiem
Wiatr poniesie jak najdalej
Życie to skarb, trzeba je cenić
Choć nie doskonałe

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować