Esceh - BMW tekst piosenki (lyrics)

[Esceh - BMW tekst piosenki lyrics]

I znowu mi się śniłaś
Nie dawałaś poznać, że się zamyśliłaś
Miałaś na sobie czarny stanik, chyba
Chyba się przespałaś ze mną dzisiaj
Ale mnie Mama obudziła i mówiła
Że nie kocha mnie
I darła po mnie mordę że idę w parze ze złem

Dziś znowu mi się śniłaś
Dziś znowu mi się śniłaś
Dziś znowu mi się śniłaś
Dziś znowu mi się śniłaś wiesz?

Jadłem kolację z zapaloną świeczką
Czarnym tłem
Odsunąłem te krzesło jakbyś pojawiła się
Szedłem na dół podjechał mój Brat w BMce
Dobrze, że nie wiesz co u mnie
No bo pękło by Ci serce
Mój Brat w BMce, wychowało nas osiedle
A Mama mówiła bym uważał na


Samarki z tym ścierwem
Ja mówiłem że nic nam nie będzie
Jasne pewnie jadę z Ziomem w jego BMce
Świat wydaje mi się być węzłem
Chciałem trzymać Ciebie za ręce
A nie owijać go w okół swojej szyi
Kiedy razem z Ziomem pędzę
Mijam ludzi na szyi mają lejce
Chcą zarabiać wciąż więcej ja tak nie chce
No i nie wiem, jestem sam, tęsknię
Serio tęsknie

Dziś znowu mi się śniłaś
Dziś znowu mi się śniłaś
Dziś znowu mi się śniłaś
Dziś znowu mi się śniłaś wiesz?

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować