Fokus, HST - Już dawno nie tekst piosenki (lyrics)
[Fokus, HST - Już dawno nie tekst piosenki lyrics]
Dupy, seks, kumple, muzyka
To już nie ten ziomek z płyty "Na językach"
Kasa, teksty, beztalencia, dno
HST stał w kolejce, gdzie Bóg rozdawał flow
Majka test, w słuchawkach muzyka
To nie Paktofonika, więc zostawcie Titanica
Kasa, teksty, beztalencia, dno
Bogucice, gwiazdy, Katowice, Śląsk
Siema Fokus, co jest grane?
2008 kurwa mać, HST, hehe
Nic sie nie zmienia, nic sie nie zmienia
Siema Fokus, kupę lat – tyle minęło
Paktofonika, Pokahontaz zaczęło robić
Kaczy kiedy kurwa, w końcu to zrobisz?
Rekordy w piciu piwa chłopcy
Dziennie chcą pobić
26 lat, zaczniemy turniej
Który z ziomków jest skurwysynem, durniem?
Masz to, co chcesz? Ja tego nie mam
Dziesiątego każdy pije
Szmato – inaczej się nie da
Kiepski geld, co za szmelc
Co za szajs, pod sam kadź
Gdzie nie podejdzie nigdy zamułka i smutek
Za błędy młodości trzeba odjebać pokusę
Skurwysyny wyciągają gówno na wierzch
Przecież tak, jak wypłynęło, nie zostawię
Fokus, pamietasz ten czas? '97-8
Każdy napierdalał i miał wszystko w nosie
W KC graffiti – wiesz, jak to jest
Nawyki, malunki na ścianach
A byliśmy jeszcze śpiki
Te puchy, te capy, majki atrapy
Nikomu u nas z bandy nigdy nie capiły łapy
Dupy, seks, kumple, muzyka
To już nie ten ziomek z płyty "Na językach"
Kasa, teksty, beztalencia, dno
HST stał w kolejce, gdzie Bóg rozdawał flow
Majka test, w słuchawkach muzyka
To nie Paktofonika, więc zostawcie Titanica
Kasa, teksty, beztalencia, dno
Bogucice, gwiazdy, Katowice, Śląsk
Dupy, seks, kumple, muzyka
To już nie ten ziomek z płyty "Na językach"
Kasa, teksty, beztalencia, dno
HST stał w kolejce, gdzie Bóg rozdawał flow
Majka test, w słuchawkach muzyka
To nie Paktofonika, więc zostawcie Titanica
Kasa, teksty, beztalencia, dno
Bogucice, gwiazdy, Katowice, Śląsk
Teraz HaST gwiazd
Ma z okien Europę pod blokiem
Cztery pasma, dziurę w środku miasta
Półdupek jak totem
Nauka nie poszła w las, sztuka nie oszuka nas
Ta suka przez cały czas daje dupy
My zaś za sobą zostawiamy trupy, mówimy:
"Zbierz się do kupy", obiecywaliśmy
Że wrócimy
Na sercu bliznę mam i zajebiste rymy
Na pełną pizdę jadę i
Pojadę was wy skurwysyny
Bo mam asystę – HST – i myśli czyste
I biznesplan, i mam plan
Jak rozpierdolić system
I zamknij pysk, te, bo robię to dla siebie
Dla ciebie
Robię to od, powiedzmy, '97, nie wiem
Mam jeden eden, miasto jedno na sto, heaven
To jest ten czas, yo, jak "Ocean's Eleven"
Ja i ziom z gwiazd cię obrobimy, jedziesz
Zrobimy cię tak, że chyba cię pojebie
Dupy, seks, kumple, muzyka
To już nie ten ziomek z płyty "Na językach"
Kasa, teksty, beztalencia, dno
HST stał w kolejce, gdzie Bóg rozdawał flow
Majka test, w słuchawkach muzyka
To nie Paktofonika, więc zostawcie Titanica
Kasa, teksty, beztalencia, dno
Bogucice, gwiazdy, Katowice, Śląsk
To już nie ten ziomek z płyty "Na językach"
Kasa, teksty, beztalencia, dno
HST stał w kolejce, gdzie Bóg rozdawał flow
Majka test, w słuchawkach muzyka
To nie Paktofonika, więc zostawcie Titanica
Kasa, teksty, beztalencia, dno
Bogucice, gwiazdy, Katowice, Śląsk
Siema Fokus, co jest grane?
2008 kurwa mać, HST, hehe
Nic sie nie zmienia, nic sie nie zmienia
Siema Fokus, kupę lat – tyle minęło
Paktofonika, Pokahontaz zaczęło robić
Kaczy kiedy kurwa, w końcu to zrobisz?
Rekordy w piciu piwa chłopcy
Dziennie chcą pobić
26 lat, zaczniemy turniej
Który z ziomków jest skurwysynem, durniem?
Masz to, co chcesz? Ja tego nie mam
Dziesiątego każdy pije
Szmato – inaczej się nie da
Kiepski geld, co za szmelc
Co za szajs, pod sam kadź
Gdzie nie podejdzie nigdy zamułka i smutek
Za błędy młodości trzeba odjebać pokusę
Skurwysyny wyciągają gówno na wierzch
Przecież tak, jak wypłynęło, nie zostawię
Fokus, pamietasz ten czas? '97-8
Każdy napierdalał i miał wszystko w nosie
W KC graffiti – wiesz, jak to jest
Nawyki, malunki na ścianach
A byliśmy jeszcze śpiki
Te puchy, te capy, majki atrapy
Nikomu u nas z bandy nigdy nie capiły łapy
Dupy, seks, kumple, muzyka
To już nie ten ziomek z płyty "Na językach"
Kasa, teksty, beztalencia, dno
HST stał w kolejce, gdzie Bóg rozdawał flow
Majka test, w słuchawkach muzyka
To nie Paktofonika, więc zostawcie Titanica
Kasa, teksty, beztalencia, dno
Bogucice, gwiazdy, Katowice, Śląsk
Dupy, seks, kumple, muzyka
To już nie ten ziomek z płyty "Na językach"
Kasa, teksty, beztalencia, dno
HST stał w kolejce, gdzie Bóg rozdawał flow
Majka test, w słuchawkach muzyka
To nie Paktofonika, więc zostawcie Titanica
Kasa, teksty, beztalencia, dno
Bogucice, gwiazdy, Katowice, Śląsk
Teraz HaST gwiazd
Ma z okien Europę pod blokiem
Cztery pasma, dziurę w środku miasta
Półdupek jak totem
Nauka nie poszła w las, sztuka nie oszuka nas
Ta suka przez cały czas daje dupy
My zaś za sobą zostawiamy trupy, mówimy:
"Zbierz się do kupy", obiecywaliśmy
Że wrócimy
Na sercu bliznę mam i zajebiste rymy
Na pełną pizdę jadę i
Pojadę was wy skurwysyny
Bo mam asystę – HST – i myśli czyste
I biznesplan, i mam plan
Jak rozpierdolić system
I zamknij pysk, te, bo robię to dla siebie
Dla ciebie
Robię to od, powiedzmy, '97, nie wiem
Mam jeden eden, miasto jedno na sto, heaven
To jest ten czas, yo, jak "Ocean's Eleven"
Ja i ziom z gwiazd cię obrobimy, jedziesz
Zrobimy cię tak, że chyba cię pojebie
Dupy, seks, kumple, muzyka
To już nie ten ziomek z płyty "Na językach"
Kasa, teksty, beztalencia, dno
HST stał w kolejce, gdzie Bóg rozdawał flow
Majka test, w słuchawkach muzyka
To nie Paktofonika, więc zostawcie Titanica
Kasa, teksty, beztalencia, dno
Bogucice, gwiazdy, Katowice, Śląsk