FONOPE - Challenge Accepted 3 tekst piosenki (lyrics)

[FONOPE - Challenge Accepted 3 tekst piosenki lyrics]

Skumasz to na jakich mój
Mózg funkcjonuje falach
Gdy rzucam sztos na tracki
Twój kunszt w gruz obrócę zaraz
Im miny rzedną jak przyznają kto
Dziś wie co to rymy ich skillsy bledną jak
Przy spadku oksyhemoglobiny
Przestań mówić mi o kotach, robią miałki rap
Bez żalu mi nikną w oczach
No bo brak im szans
Mój rap to zbieg okoliczności
No bo tak się składa kumają się
Bo flow tych gości to od lat żenada
Robią kwaśne miny czyli
Zaznają potwornych uczuć
Gorzko płaczę gdy ich rymy
Trafiają do moich uszu
Słono płacę by skminili jak bardzo
To boli w studiu
Zwrotką gaszę tych szczyli i znam
Nadto słodycz tych uczuć
Wjeżdżam trzeci i ostatni raz na tym patencie
Zbesztać śmieci i pozbawić szans
Na wyjścia w przestrzeń
Masz tremę to zabieraj stąd
Gębę resztę nakreślę ci
Znajdź lepszego rapera ode mnie
Challenge Accepted trzy

Skuma to niewielu jednak ich
Kariera to śmiech
Znów jak do siebie tu wjeżdżam
I zabieram co chcę
Kto słabych graczy wnet wykurza stąd?
Strącamy flagi ze szczytu na dno
Skuma to niewielu jednak ich
Kariera to śmiech
Znów jak do siebie tu wjeżdżam
I zabieram co chcę
Kto słabych graczy wnet wykurza stąd?
Strącamy flagi ze szczytu na dno

Tycie w skillach wycie bragga zwrotką
Zjadam - nie chcesz więcej
Bit Wezyra wypierdala w kosmos tak
Jak Space X Teslę
Z takim skillem winienem wydawać
Gdzieś w majorsie
Dam ci chwilę byś nie zszedł
I zaraz w bezkres pędzę
Perfekcyjnie nawinięte jak nori na sushi
Wpieprzam się w to jakbym miał
Jechać rządową furą przez miasto
Przez te linie wacki ciężej
Mają dziś na duszy
Nie masz ze mną żadnych szans
Przebacz skoro nie czują, niech gasną
Wciąż obserwują ich chujnię? Rzuć to
Daj na mnie światło
Skoro serwują ci wtórne gówno
Jak Apple iPhone
Jak znasz na rapie się, wiesz
Że postawić na mnie warto
Składam tak fajnie te wiersze od
Lat i kasę zgarnąć
Im zamierzam sprzed nosa odrzucić w
Końcu robę w korpo
Spytaj teraz mnie co masz wrzucić
Bym poczuł progres mordo
Iść na legal chcesz? To masz kruszyć
W popiół tam konkret formą
W mig zamieszam w grze
To was ruszy w środku jak ostre porno
Kmiń, że z was już teraz zerem
Przy mnie jest na wejście każdy
Z liter paru zbieram perfekcyjnie
Wers za wersem starczy
Ideałów nie ma? Zechciej przyjrzeć
Się raz jeszcze ile chłamu teraz zdejmę
Tym? Challenge Accepted

Skuma to niewielu jednak ich
Kariera to śmiech
Znów jak do siebie tu wjeżdżam
I zabieram co chcę
Kto słabych graczy wnet wykurza stąd?
Strącamy flagi ze szczytu na dno
Skuma to niewielu jednak ich
Kariera to śmiech
Znów jak do siebie tu wjeżdżam
I zabieram co chcę
Kto słabych graczy wnet wykurza stąd?
Strącamy flagi ze szczytu na dno

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować