Gibbs - Stan tekst piosenki (lyrics)
Gibbs [Mateusz Przybylski] Kłobuck, Polska 🇵🇱
[Gibbs - Stan tekst piosenki lyrics]
Na, na, na, na, na
Na, na, na, na, na, na, na
Choćbym żył jeszcze tysiąc lat
Chcę już tylko żyć jak dziś
Trzymać ciągle rytm (ej)
Choćby dym pokrył cały świat
Wracać będę do tych chwil, szkoda tracić sił
Bo ciągły brak proporcji - życie albo sen
Jeśli świat się kończy, proszę nie budź mnie
Jutro już nieistotne jest
Więc za to napijmy się, napijmy się!
A ja lubię ten stan jak
Śmiech i parę promieni słońca
Zostać tam, gdzie chcesz, nie tam
Gdzie każą nam koszta
Żadna łza na sen nie będzie
Czekać nas co dnia
Tylko daj mi jeszcze spróbować
Czym jest życia smak
Bo ja lubię ten stan jak
Śmiech i parę promieni słońca
Zostać tam, gdzie chcesz, nie tam
Gdzie każą nam koszta
Żadna łza na sen nie będzie
Czekać nas co dnia
Tylko daj mi jeszcze spróbować
Czym jest życia smak
Czym jest życia smak
Za młodzi na lęk, pracuję za dwóch
Za czterech mam gest
Dziś żyję za trzech, podnosimy puls
Za starzy na gniew, wrzucamy znów bieg
Zabieram brygadę, co wierzyli dawno
Już we mnie, zmieniamy życia na lepsze
Trzydzieści stopni na wietrze
Szczęście na zawsze i wszędzie
Uciekam przed siebie
Już nic mnie nie goni jak parę lat wcześniej
Ubieram uśmiech kobiecie i wtedy
Wygląda najdrożej na świecie
Zapamiętajmy te chwile
Bo walczyłem o nie jak z waszym spojrzeniem
Trzydzieści wiosen już prawie
By w końcu się nazwać szczęśliwym człowiekiem
A ja lubię ten stan jak
Śmiech i parę promieni słońca
Zostać tam, gdzie chcesz, nie tam
Gdzie każą nam koszta
Żadna łza na sen nie będzie
Czekać nas co dnia
Tylko daj mi jeszcze spróbować
Czym jest życia smak
Bo ja lubię ten stan jak
Śmiech i parę promieni słońca
Zostać tam, gdzie chcesz, nie tam
Gdzie każą nam koszta
Żadna łza na sen nie będzie
Czekać nas co dnia
Tylko daj mi jeszcze spróbować
Czym jest życia smak
(Na, na, na, na, na, na)
Czym jest życia smak