Gimpson - Swoją płeć zmieniłem tekst piosenki (lyrics)

[Gimpson - Swoją płeć zmieniłem tekst piosenki lyrics]

Swoją płeć zmieniłem
Doszedłem do wniosku że nie
Chce jeść czosnku, dlaczego?
W związku z tym obiadem, co mówiłem
Że sobie go posoliłem dodałem także czosnek
Bo niedługo będziemy mieć wiosnek
Ha! Żartowałem, tak naprawdę to jest zima
A wiosny mój drogi kolego ni ma
Dlaczego nie ma-pytasz?
Bo na dworze leży śnieg
Więc tam gdzieś biegnie zbieg
Dlaczego zbieg-pytasz? Bo zbiegł z więzienia
I teraz będzie uciekał do podziemia
Tam będzie zapewne planował jakiś zamach
I to nie będzie się mieścić w żadnych ramach
Bo to będzie taki zamach niesamowity
Będzie trzeba wypełniać różne kwity żeby go
Wena jest King Konga ta

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować