Grubson - Potrzeba tekst piosenki (lyrics)
Tomasz Iwanca
[Grubson - Potrzeba tekst piosenki lyrics]
Ile potrzeba ci do szczęścia
Ile do życia potrzebujesz miejsca
Czego potrzeba ci by się spełniać
Jak bardzo trzeba być silnym by to okiełznać
Staram się pojąć wiele spraw na co dzień
Płynąć z wami wpław gdy fala nas niesie
Robić tak by strach nigdy nie zjawił się
A uśmiech który czasem mówi więcej
Niż cokolwiek, ktokolwiek
Spalmy ogień który ze sobą nas porwie
Niech żaden problem nas nie dorwie
Ile potrzeba ci do szczęścia ile potrzeba ci
Ile potrzeba mi
Ile potrzeba nam do szczęścia
Ile potrzeba nam do szczęścia
Ile do życia potrzebujemy miejsca
Czego potrzeba nam by się spełniać
Jak bardzo musimy być silni by to okiełznać
Staramy się zrozumieć świat
Istoty życia w nim lecz czy starczy nam lat
Tego nie wie nikt za nami drogi szmat
Mamy nad głową dach a fundamentów brak
Runiemy jak domek z kart
Chcemy zdobywać planety
A nawet nie znamy dobrze siebie samych
W natłoku różnych spraw
Dom zamieniamy w próżnię
Zamiast pielęgnować kwiat by
Żył jak najdłużej
Wierze że nie trzeba daleko szukać
Nie, nie, nie szczęście leży tuż obok nas
Tylko że
Ile potrzeba nam do szczęścia
Ile potrzeba ci ile potrzeba mi
Ile potrzeba nam do szczęścia
Ile potrzeba ci ile potrzeba mi
No ile, No ile, No ile, No ile nam potrzeba
Ile do życia potrzebujesz miejsca
Czego potrzeba ci by się spełniać
Jak bardzo trzeba być silnym by to okiełznać
Staram się pojąć wiele spraw na co dzień
Płynąć z wami wpław gdy fala nas niesie
Robić tak by strach nigdy nie zjawił się
A uśmiech który czasem mówi więcej
Niż cokolwiek, ktokolwiek
Spalmy ogień który ze sobą nas porwie
Niech żaden problem nas nie dorwie
Ile potrzeba ci do szczęścia ile potrzeba ci
Ile potrzeba mi
Ile potrzeba nam do szczęścia
Ile potrzeba nam do szczęścia
Ile do życia potrzebujemy miejsca
Czego potrzeba nam by się spełniać
Jak bardzo musimy być silni by to okiełznać
Staramy się zrozumieć świat
Istoty życia w nim lecz czy starczy nam lat
Tego nie wie nikt za nami drogi szmat
Mamy nad głową dach a fundamentów brak
Runiemy jak domek z kart
Chcemy zdobywać planety
A nawet nie znamy dobrze siebie samych
W natłoku różnych spraw
Dom zamieniamy w próżnię
Zamiast pielęgnować kwiat by
Żył jak najdłużej
Wierze że nie trzeba daleko szukać
Nie, nie, nie szczęście leży tuż obok nas
Tylko że
Ile potrzeba nam do szczęścia
Ile potrzeba ci ile potrzeba mi
Ile potrzeba nam do szczęścia
Ile potrzeba ci ile potrzeba mi
No ile, No ile, No ile, No ile nam potrzeba