PMM, O.S.T.R., Grubson - Wstawaj tekst piosenki (lyrics)

Tomasz Iwanca

[PMM, O.S.T.R., Grubson - Wstawaj tekst piosenki lyrics]

Dam Ci kilka powodów żebyś uwierzył we mnie
Po pierwsze - ta ekipa na
Scenie zna swoje miejsce
Szczere intencje jak te sprzed
Dekady - klasyk
Jak pierwsze baggy i z boomboxa podkłady
Złote lata, platynowe chwile
Mam ambicje i siłę, ta historia nie minie
Budzę się by żyć, żyję by grać rap
Popatrz na tą twarz
Czy widzisz w niej strach?
To nie dotyka nas, jaki fach taki fan
Nie liczę godzin i lat, to życie mija, nie ja
Odbijam od dna, nie ma chwili zwątpienia
Nie boję się zmian, bo wiem jaka jest cena
Od czasów podziemia po płyty na legal
Koncerty, plenery, kluby, ulice i melanż
Miasto moich snów - jestem tu - będę tu
Jak miłość do muzyki od kołyski po grób
Maskę zdejmij, obcego nie udawaj
Muzykę badaj - nie śpij, dawaj, wstawaj
To ludzi łączy, dopiero zaczyna nie kończy
Życie dobre chwile sączyć
Chodź do nas dołączyć

Maskę porzuć, obcego nie udawaj
Spróbuj muze poczuć - się nie poddawaj
Wstawaj to ludzi łączy, zaczyna nie kończy
Dobre chwile sączyć, chodź do nas dołączyć

W moim DNA wpisana brzydota plus rap
Który możesz znienawidzić lub pokochać
Mój ślad na tej mapie
Gdybym miał wybierać znów
Oddałbym wzrok by świat zamienić w słuch
Może nie mam urody, ale tonę ambicji
I nie muszę patrzeć dziewczynom
Przy rozmowie na cycki
Choć nie jestem reklamą dla swojego dentysty
To mam serce, tożsamość
Niosę szczerość mym bliskim
Jestem chudy, zawsze byłem chudy i będę
Taki chudy, że muszę nawijać na grubym bębnie
Świat zmienia w sekwencje mojej odwagi aranż
Dla ludzi co by życie swoje oddali za nas
Ważne jest losu szczęście
Życzę Ci z całej siły
Żebyś nawijał pod pętlę
A nie miał ją na szyi
Byś miał zawsze co jeść, gdzie mieszkać
Z kim żyć
W wielkomiejskiej pustyni, kolce róży to my
Więc wstawaj!

Maskę zdejmij, obcego nie udawaj
Muzykę badaj - nie śpij, dawaj, wstawaj
To ludzi łączy, dopiero zaczyna nie kończy
Życie dobre chwile sączyć
Chodź do nas dołączyć

Maskę porzuć, obcego nie udawaj
Spróbuj muzy poczuć - się nie poddawaj
Wstawaj to ludzi łączy, zaczyna nie kończy
Dobre chwile sączyć, chodź do nas dołączyć

Muzyka jest jak respirator
- podtrzymuje sygnał
Ten Hip-Hop płynie w żyłach
Nadal pozwala żyć nam
Siema Polsko, to najlepszy moment by wstać
Bracie, siostro, mamy jedno życie by grać
Przy tym dbać o siebie, robić to wzajemnie
Wspierać się w potrzebie
Kiedy czas nadejdzie
Zawsze czuć się pewnie, gdy śliski grunt
Będzie ponownie próbował powalić nas z nóg
Razem jesteśmy siłą
Więc chodź człowiek z nami
Włącz "Poza horyzont" - ta
Muzyka nie ma granic
Odrzućmy zawiść ponad podziałami
Wznieśmy się - zrobimy to wspólnymi siłami
Jedźmy gdzieś
Nieśmy treść - kochajmy Hip-Hop
Jak w '95, '96 - poczuj to wszystko
Jesteśmy blisko, robimy to dla was
Więc pierdol disco, włącz rap i wstawaj!

Cho, cho, cho, chodź do nas dołączyć
Grubson, OSTR to chodź, to chodź wstawaj

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować