Gruby Mielzky - Ponad Nich tekst piosenki (lyrics)
[Gruby Mielzky - Ponad Nich tekst piosenki lyrics]
Póki życie trwa, póki życie trwa
Ta historia się nie skończy
Myślałeś, że odejdę? Ty to nie przejdzie
Jest sens się trudzić do góry głowa
Bo koniec końców jakiś sens to mieć musi
Nie zabiegałem o szacunek
Choć w klubie bujam tłumem
Nie czułem królem się i nie
Knułem jak wejść na półę od podwórek
Gdzie wkułem dumę pod swoją skórę
Po dobrą dniuwę, soluwę z wosku
Czyste obuwie za młodu buda, rura na garaż
Chmura z butelki jara nas Wu Tang wóda
Stylówa Noona i panienki
Chcemy dawać kilo stilo
Pokazać skurwysynom kto jest kim i jak
To robią biali chłopcy z 83
Supportuję tym, którzy plują na wizerunek
Zbiór mych posunięć kształtuje co mówię
Od A do Z
Znasz me opinie po tym co kładę w linie
Jestem po to by wymieść stąd imię
Każdego kto nie wie że
Konsekwencja twoich ruchów jest
Filarem dla graczy
Jeśli się łasisz licząc, że się opłaci
To tylko tracisz
Bo każda moda minie, ale słowo jest trwałe
Z Littlem i Chwiałem dalej
Idę trasą którą obrałem
Lata temu obrałem drogę
Zanim położę zeszyt w ogień
Pokażę moim ziomom jak iść
Musisz trwać w tym co twoje
Nie zmieniać stron jak pojeb
Trzymać głowę wysoko ponad nich (ponad nich)
Lata temu obrałem drogę
Zanim położę zeszyt w ogień
Pokażę moim ziomom jak iść
Musisz trwać w tym co twoje
Nie zmieniać stron jak pojeb
Trzymać głowę wysoko ponad nich (ponad nich)
Myślałeś, że odejdę? A ja dalej nawijam
To nie przejdzie
Jest sens się trudzić, to najlepsza droga
Do góry głowa
Bo koniec końców jakiś sens to mieć musi
Ta historia myślałeś
Że odejdę? A ja dalej nawijam
Ta historia się nie skończy
Myślałeś, że odejdę? Ty to nie przejdzie
Jest sens się trudzić do góry głowa
Bo koniec końców jakiś sens to mieć musi
Nie zabiegałem o szacunek
Choć w klubie bujam tłumem
Nie czułem królem się i nie
Knułem jak wejść na półę od podwórek
Gdzie wkułem dumę pod swoją skórę
Po dobrą dniuwę, soluwę z wosku
Czyste obuwie za młodu buda, rura na garaż
Chmura z butelki jara nas Wu Tang wóda
Stylówa Noona i panienki
Chcemy dawać kilo stilo
Pokazać skurwysynom kto jest kim i jak
To robią biali chłopcy z 83
Supportuję tym, którzy plują na wizerunek
Zbiór mych posunięć kształtuje co mówię
Od A do Z
Znasz me opinie po tym co kładę w linie
Jestem po to by wymieść stąd imię
Każdego kto nie wie że
Konsekwencja twoich ruchów jest
Filarem dla graczy
Jeśli się łasisz licząc, że się opłaci
To tylko tracisz
Bo każda moda minie, ale słowo jest trwałe
Z Littlem i Chwiałem dalej
Idę trasą którą obrałem
Lata temu obrałem drogę
Zanim położę zeszyt w ogień
Pokażę moim ziomom jak iść
Musisz trwać w tym co twoje
Nie zmieniać stron jak pojeb
Trzymać głowę wysoko ponad nich (ponad nich)
Lata temu obrałem drogę
Zanim położę zeszyt w ogień
Pokażę moim ziomom jak iść
Musisz trwać w tym co twoje
Nie zmieniać stron jak pojeb
Trzymać głowę wysoko ponad nich (ponad nich)
Myślałeś, że odejdę? A ja dalej nawijam
To nie przejdzie
Jest sens się trudzić, to najlepsza droga
Do góry głowa
Bo koniec końców jakiś sens to mieć musi
Ta historia myślałeś
Że odejdę? A ja dalej nawijam