Gruby Mielzky - Wszystko Się Jebie" tekst piosenki (lyrics)
[Gruby Mielzky - Wszystko Się Jebie" tekst piosenki lyrics]
Życie jest po to, by udawać
Uśmiechać się do obcych na wejściu cmentarza
Od roku mam ochotę zszamać granat
Wyjść na ulicę i was kurwy wysadzać, pozdro
Życie jest po to, żeby umrzeć
Później pokłócić się na stypie przy wódce, o przywódzce
Później tańczyć rumbę i mówić "kurwa, ale to był kumpel"
Życie jest po to, by se wmawiać
Że wypłata fajna, a praca ciekawa
Tamta to jest ładna, ale ty jesteś rakieta
I to ma taki sens jak ten dwuwers bez rymu
W życiu to trzeba iść na całość
Nieważne ile zgarnę, zawsze będzie mi mało
Najwyższe miejsce podium dla mnie, rzygaj mi siano
Tamten był drugi w kulach więc to nic by nie dało
Wszystko się jebie, a ja klaszczę w dłonie
Bujam się do rytmu i patrzę jak płonie
Wszystko się wali, a ja klaszczę i tańczę
Klaszczę i tańczę, flaszkę mam w szklance
Wszystko się jebie, a ja klaszczę w dłonie
Bujam się do rytmu i patrzę jak płonie
Wszystko się wali, a ja klaszczę i tańczę
Czy moi ludzie są tu? Jest ich w chuj!
Czy moi ludzie są tu? Jest ich w chuj!
Czy moi ludzie są tu? Jest ich w chuj!
W życiu to system trzeba obejść
Przez ramię komuś looknąć na saldo bankowe
Jak mam za stare coś, to to zmieniam na nowe
Jak sąsiad ma, to choć nie potrzeba, to biorę (też muszę mieć)
W życiu świętować trzeba chwilę
Na poprawinach wlać ze trzy butle ze stryjem
Wylizać każdy talerz kiedy dają za zyla
A jak wchodzić to z futryną i konkretnie drzeć ryja
W życiu to trzeba w sukces wierzyć
W biurze podjebać kumpla i zmówić pacierzyk
Niech każdy traci hajs, a mi rośnie pod sufit
Na tacę leci stówka, więc zamykać tam dupy (nara)
W życiu najbardziej cieszy spokój
Dlatego chuj na salon temu co chciał mnie opluć
Poleci jeszcze listwa, więc się przyznaj do winy
Ci ludzie nie kumają, nie kumają że to nic by nie dało
Wszystko się jebie, a ja klaszczę w dłonie
Bujam się do rytmu i patrzę jak płonie
Wszystko się wali, a ja klaszczę i tańczę
Klaszczę i tańczę, flaszkę mam w szklance
Wszystko się jebie, a ja klaszczę w dłonie
Bujam się do rytmu i patrzę jak płonie
Wszystko się wali, a ja klaszczę i tańczę
Czy moi ludzie są tu? Jest ich w chuj!
Czy moi ludzie są tu? Jest ich w chuj!
Czy moi ludzie są tu? Jest ich w chuj!
W tym kraju demokratycznym
Jestem jak chiński znak równowagi
Jestem jak chiński znak równowagi, ró-równowagi
Jestem jak chiński znak równowagi
Jestem jak chiński znak równowagi
Jestem jak chiński znak
Chiński znak
Chiński znak
Chiński znak
Jestem jak chiński znak równowagi
Chiński znak
Chiński znak
Chiński znak równowagi
Ale to by nic nie dało i tak
On miał
To by nic nie dało
Nawet jakbym wygrał nie dało by nic
Nie to jest mała różnica, to by nic nie dało bo on był drugi w kulach
Nawet jak bym był pierwszy nie dało by nic
Bo ja bym musiał być pierwszy on by musiał być czwarty
To by nic nie dało
I tak by nic nie dało i tak
Yyie ale to by nic nie dało i tak
I nie, nie dałoby bo on był drugi w kulach
Jak bym był pierwszy nawet to i tak by wygrał
Uśmiechać się do obcych na wejściu cmentarza
Od roku mam ochotę zszamać granat
Wyjść na ulicę i was kurwy wysadzać, pozdro
Życie jest po to, żeby umrzeć
Później pokłócić się na stypie przy wódce, o przywódzce
Później tańczyć rumbę i mówić "kurwa, ale to był kumpel"
Życie jest po to, by se wmawiać
Że wypłata fajna, a praca ciekawa
Tamta to jest ładna, ale ty jesteś rakieta
I to ma taki sens jak ten dwuwers bez rymu
W życiu to trzeba iść na całość
Nieważne ile zgarnę, zawsze będzie mi mało
Najwyższe miejsce podium dla mnie, rzygaj mi siano
Tamten był drugi w kulach więc to nic by nie dało
Wszystko się jebie, a ja klaszczę w dłonie
Bujam się do rytmu i patrzę jak płonie
Wszystko się wali, a ja klaszczę i tańczę
Klaszczę i tańczę, flaszkę mam w szklance
Wszystko się jebie, a ja klaszczę w dłonie
Bujam się do rytmu i patrzę jak płonie
Wszystko się wali, a ja klaszczę i tańczę
Czy moi ludzie są tu? Jest ich w chuj!
Czy moi ludzie są tu? Jest ich w chuj!
Czy moi ludzie są tu? Jest ich w chuj!
W życiu to system trzeba obejść
Przez ramię komuś looknąć na saldo bankowe
Jak mam za stare coś, to to zmieniam na nowe
Jak sąsiad ma, to choć nie potrzeba, to biorę (też muszę mieć)
W życiu świętować trzeba chwilę
Na poprawinach wlać ze trzy butle ze stryjem
Wylizać każdy talerz kiedy dają za zyla
A jak wchodzić to z futryną i konkretnie drzeć ryja
W życiu to trzeba w sukces wierzyć
W biurze podjebać kumpla i zmówić pacierzyk
Niech każdy traci hajs, a mi rośnie pod sufit
Na tacę leci stówka, więc zamykać tam dupy (nara)
W życiu najbardziej cieszy spokój
Dlatego chuj na salon temu co chciał mnie opluć
Poleci jeszcze listwa, więc się przyznaj do winy
Ci ludzie nie kumają, nie kumają że to nic by nie dało
Wszystko się jebie, a ja klaszczę w dłonie
Bujam się do rytmu i patrzę jak płonie
Wszystko się wali, a ja klaszczę i tańczę
Klaszczę i tańczę, flaszkę mam w szklance
Wszystko się jebie, a ja klaszczę w dłonie
Bujam się do rytmu i patrzę jak płonie
Wszystko się wali, a ja klaszczę i tańczę
Czy moi ludzie są tu? Jest ich w chuj!
Czy moi ludzie są tu? Jest ich w chuj!
Czy moi ludzie są tu? Jest ich w chuj!
W tym kraju demokratycznym
Jestem jak chiński znak równowagi
Jestem jak chiński znak równowagi, ró-równowagi
Jestem jak chiński znak równowagi
Jestem jak chiński znak równowagi
Jestem jak chiński znak
Chiński znak
Chiński znak
Chiński znak
Jestem jak chiński znak równowagi
Chiński znak
Chiński znak
Chiński znak równowagi
Ale to by nic nie dało i tak
On miał
To by nic nie dało
Nawet jakbym wygrał nie dało by nic
Nie to jest mała różnica, to by nic nie dało bo on był drugi w kulach
Nawet jak bym był pierwszy nie dało by nic
Bo ja bym musiał być pierwszy on by musiał być czwarty
To by nic nie dało
I tak by nic nie dało i tak
Yyie ale to by nic nie dało i tak
I nie, nie dałoby bo on był drugi w kulach
Jak bym był pierwszy nawet to i tak by wygrał