VNM, Highend. - Oni nas nie rozumieją tekst piosenki (lyrics)
[VNM, Highend. - Oni nas nie rozumieją tekst piosenki lyrics]
Jestem trochę słabszy bo
Miałem swoje przeboje
I nie chodzi tu o dragi
Tylko o to co robiłem
Im człowiek starszy, tym ma większą rozkminę
Kocham tą grę, nie wiem kim bym był bez niej
I nie zrozumiesz mnie póki
W nią nie wejdziesz
To moje życie, poświęcam na nią setki godzin
I poświecę jeszcze więcej żeby
Tylko móc to robić kwestia hajsu
Poszedł na studia niejeden worek
Ze świadomością, że nigdy nie będę doktorem
W chuj przybitych piątek, owocna współpraca
Setki odwiedzonych miejsc
Do których kocham wracać
Wiele przyjaznych serc
Które do dziś podziwiam
Pamiętajcie, jeszcze będzie czas
By odpoczywać
Wiesz po co wkładam w to tyle trudu - zrozum
Miałbym zostawić świat? Wolałbym
Umrzeć z głodu
Oni tego nie kumają i to dla mnie wielki plus
Bo gdy włączam play, mam swój świat i luz
Chłonę cały ten syf
Czasem czuję się jak Truman
Ale ten alternatywny
Rzeczywisty świat odtruwa
Ej, wpadnij do studia zobacz
Jak to się nawija
Wpadnij na nasz koncert i poczuj ten klimat
To ta adrenalina gdy cała sala
Ręce w górze trzyma
Tylko po to by oddać hołd kulturze
To ta prawdziwa miłość znów
Odpływam włączam play
A mózg krzyczy do mnie znowu: "run away"
Ej śmiej się, śmiej, ja mam swój świat
I w niektórych momentach to
Dla mnie świata dach
Oni tego nie skumają, bo szukają tu złotówek
I nigdy nie docenią, choć robimy to na stówę
Znowu chowam się w tym
Świecie pisząc wersy stary
Pozdrowienia w ten spokojny
Wieczór z Warszawy
Ten, kto robi muzykę inaczej
Słyszy ją niż ten, który wyłącznie słucha
Tak jak nie wie co to seks
Tylko ten co się dłonią rucha
W sumie inaczej, dałem temat tu za grubo
W muzyce żadna z opcji nie
Ma przewagi nad drugą
Nie pierdolnie mnie nigdy jak ciebie
Gdzieś jakiś dobry track
Bo mózg analizuje zamiast raz
Się temu porwać dać
Dlatego starczą cztery wersy mi
Kiedy jakiegoś kolo słucham
Żeby zobaczyć czy ma jaja czy flow eunucha
Włączam bit, nie odróżnię hatu od tamburynu
Za to czuję rytm i te
Piętrzące się schematy rymów
I w przeciwieństwie do tych co
Wiele nie mają stylu
Czuję się w tym swobodnie jakbym
Tańczył na balu manekinów
Ta, jednocześnie przekleństwo i dar
Nie od Boga, wypracowane tu ciężko jak
Wstaw sobie co chcesz i poczuj się tak jak ja
I porusz tym kogoś, coś, bo po to ta cała gra
V!