Jacek Kaczmarski - Niech... tekst piosenki (lyrics)
[Jacek Kaczmarski - Niech... tekst piosenki lyrics]
Krzyk niech podnosi - kto zapomniał mowy
Zniszczeń niech żąda - kto w sobie ma nicość
Niech głową w mur bije - komu nie żal głowy
Forsą niech szasta - kto się w forsie tarza
Obietnicami - kto słowo ma za nic
Klątwy niech ciska - kto nie czci ołtarza
Niech bluźni, kto żadnych nie uznaje granic
A ty siej a nuż coś wyrośnie
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj
A ty czcij - co żyje radośnie
A ty szanuj to, co umiera
Niech wstydu się lęka - kto próżnią nadęty
Niech strachu się wstydzi -
Kto mężny głupotą, niech pytań nie stawia -
Kto czuje się świętym
Wyroki niech miota - kto schlebia miernotom
Łzami niech kłamie - kto
Się współczuć wstydzi
Śmiechem niech szydzi - kto
Nie zaznał skruchy
W orszak niech wierzy - kto
Nie wie, gdzie idzie
Orkiestr niech słucha - kto
Na głos jest głuchy
A ty siej a nuż coś wyrośnie
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj
A ty czcij - co żyje radośnie
A ty szanuj to, co umiera
Niech nienawidzi - kto nie umie sławić
Niech łże - kto w pychy uwierzył bezkarność
Świat niech opluwa - kogo gorycz dławi
Życie niech trwoni - kto je ma za marność
Niech się nie zdziwi -
Kto wciąż zbawców słucha
Że będzie rabem kolejnych cezarów
Którzy okręcą kikut jego ducha
W po stokroć sprane bandaże sztandarów
A ty siej a nuż coś wyrośnie
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj
A ty czcij - co żyje radośnie
A ty szanuj to, co umiera
I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie