Jacek Kaczmarski - Zabić kota tekst piosenki (lyrics)

[Jacek Kaczmarski - Zabić kota tekst piosenki lyrics]

Kota schwytaliśmy w kącie śmietnika
Łeb mu wcisnąłem w mokrą grudę żwiru
Dziesięcioletni mój przyjaciel Świrus
Wstrzymując oddech - użył scyzoryka

Zwierzak się szarpał, krew wsiąkała w żwir
Fruwała w kłakach wystraszona sierść
Rozwarła się pod ostrzem kocia pierś
W łysiny płuc i śliski kiszek wir

Wiotczał pod dłonią protest żywych sił
Łomotał w sercu zachwycony lęk
Aż o żywotach kota dziewięciu przesąd pękł
W cynobry nerwów i błękity żył
Takie wspomnienie nić pamięci mota
Świrus chirurgiem został, znanym w kraju
I wie, gdzie życia kończy się istota
Ja piszę wiersze o śmierci Rodzaju

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować