Jony, Vkie - Alarm tekst piosenki (lyrics)

Vkie

Jony

Vkie [Łukasz Liszka] Łaziska Górne, Polska 🇵🇱

[Jony, Vkie - Alarm tekst piosenki lyrics]

(Kolejna doba i noc nieprzespana
Kolejna doba i noc nieprzespana
Słyszę ten alarm słyszę ten alarm)

Kolejna doba i noc nieprzespana
Ciągła syrena i słyszę ten alarm
Poryta bania, psychika siada
Oczy zmęczone, zatrudnię barmana
Kolejny łyk, ostatni łyk
Ciało zmęczone, a chcę dalej żyć
Chciałbym zrozumieć, nie rozumiem nic
Kolejna doba i noc nieprzespana
Ciągła syrena i słyszę ten alarm
Poryta bania, psychika siada
Oczy zmęczone, zatrudnię barmana
Kolejny łyk, ostatni łyk
Ciało zmęczone, a chcę dalej żyć
Chciałbym zrozumieć, nie rozumiem nic

Henny, Belvedere, ten toksyczny styl
Urwany film trapuję doby, nie liczę godzin


(Nie, nie, nie liczę godzin)
Chciałbym rozumiеć, a jak mam zrozumieć?
Paraliż senny, za dużo trapuję
Oczy otwarte, a sеn leci w tle
Ona nam tańczy, czas leci za cash
Kolejna doba i nie śpię do rana
Oczy zmęczone, w głośnikach Nirvana
Jej ciało płonie, melanże, zabawa
Płaci za awans
Płonie tak, płonę jak Tabaluga, wielki las
Źrenice są całe w ogniu
A śmierć nie dogoni nas
Płonie tak, płonę jak Tabaluga, wielki las
Źrenice są całe w ogniu
A śmierć nie dogoni nas

Chciałbym rozumieć, nie rozumiem nic
Przebłyski z melanżu jak PTSD
Twój ziomal frajer, nie wypiję z nim
Chciałbym zrozumieć, lecz jak mam zrozumieć?
Jak diabeł bez przerwy chce
Mieszać mi w głowie
Ja zajadam środki, po których
Odfruniesz i nie gwarantuję
Że odzyskasz mowę
Znowu gdzieś słyszę, że ja to fenomen
Twój ziomal klawisz, ale nie Beethoven
Chciałaś chłopaka playera
A masz sześćdziesione
A obiecał, że nie powie
Domówa leczy mnie tak jak aloes
Znowu mnie męczysz, nienawidzę hoes
Dziś mamy piątek i palimy styki porządnie
Kiedyś się skończy, game over

Kolejna doba i noc nieprzespana
Ciągła syrena i słyszę ten alarm
Poryta bania, psychika siada
Oczy zmęczone, zatrudnię barmana
Kolejny łyk, ostatni łyk
Ciało zmęczone, a chcę dalej żyć
Chciałbym zrozumieć, nie rozumiem nic
Kolejna doba i noc nieprzespana
Ciągła syrena i słyszę ten alarm
Poryta bania, psychika siada
Oczy zmęczone, zatrudnię barmana
Kolejny łyk, ostatni łyk
Ciało zmęczone, a chcę dalej żyć
Chciałbym zrozumieć, nie rozumiem nic

(Henny, Belvedere, ten toksyczny styl
Urwany film)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować