Julia Wieniawa - Rozkosz tekst piosenki (lyrics)
Julia Wieniawa [Warszawa, Polska] 🇵🇱
[Julia Wieniawa - Rozkosz tekst piosenki lyrics]
Mój rytuał, nałogi i przestrzeń
Gdy tu jesteś, czuję, że mam jej więcej
Nie wybaczaj jeśli powiem, że już nie chcę
Nie chcę
Każda miłość z Tobą burzy moją krew
Ten zachłanny wzrok nasz w
Bezruch wprawia mnie
Ryzykowne słowa, gęsta cisza wre
Jesteśmy tu po coś, ja dla Ciebie
A Ty dla mnie
Zupełnie jak dziś, kłamałam, że mogę iść
Rozłąka to kara a ja byłam dobra
Może zapomniała
To rozkosz czy spokój? To
Słodycz czy brak głodu?
Ziemia rozchwiana, krok płynny jak lawa
Ja chodzę czy latam?
Chodź już, tu, zbliż, zbliż się, tu przyjdź
Zostań, siebie mi daj, mam dziś na nas plan
Wystarczy mi moment, daj mi ten Twój high
W dłoni dusisz swój strach
W drugiej ściskasz lęk
A wystarczy minuta, chodź do mnie
Daj mi czego chcę
Każda miłość z Tobą burzy moją krew
Tеn zachłanny wzrok nasz w
Bezruch wprawia mnie
Ryzykowne słowa, gęsta cisza wrе
Jesteśmy tu po coś, ja dla Ciebie
A Ty dla mnie
Każda miłość z Tobą burzy moją krew
Ten zachłanny wzrok nasz w
Bezruch wprawia mnie
Ryzykowne słowa, gęsta cisza wre
Jesteśmy tu po coś, ja dla Ciebie
A Ty dla mnie